Znalazłem w piwnicy jakiś stary Róg chyba Jelenia (mały), wyczyściłem, umyłem, przywiązałem gumką mech (kupiłem w Iguanie kulkę mchu za 4zł, cene podałem bo nie wiem jak się nazywa) i wsadziłem do akwarium. Lecz pytanie, czy Róg nie będzie wydzielał szkodliwych substancji do akwarium ? Jest on naturalny, nielakierowany.
Pytanie gdzie leżał wcześniej-to raz bo mógł czymś nasiąknąć więc sugerowałbym gotowanie na wszelki wypadek.
Szkodzić nie będzie szkodził ale z czasem jest wysokie ryzyko powolnego rozkładu i uwolnienia tych substancji do wody-rozwiązanie dopuszczalne ale na krótki czas niestety.
czy nie lepiej wziąść kawałek drewna i na tym umocować mech? ludzie to by już wszystko wkładali do akwarium, nawet rogi hmmm w sumie to nawet buta widziałem w akwarium ( sklep Full Market Rzeszów )
Darek pisze:hmmm w sumie to nawet buta widziałem w akwarium ( sklep Full Market Rzeszów )
haha i to na nie jednym stoisku, a tak BTW to mają w którejś hurtowni dziecięcych ubrań na przeciwko full marketu akwarium, kiepskie ale coś tam pływa i ładny korzeń leży.
Pierwsze spotkanie rzefa mieliśmy w barze, gdzie w akwarium była flaszeczka koniaczku. Kiedyś pokazywali też akwarium z neonkami w których były gwoździe, śrubki itp. gadżety bo akwarium było w sklepie z żelastwem.
To już są akwaria biotopowe: "postindustrial nature".
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).