Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Skały akwariowe na życzenie

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

Alcor
Posty: 78
Rejestracja: 04 lip 2011, 21:47
Imię: Alcor
Lokalizacja: NL
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: Alcor »

Bez problemu, znajdz skałki w naturze z odpowiednim kształtem i fakturą i zrób odlew silikonowy jeśłi się nie mylę to jest nawet taka specjalna masa do odlewów (poprawić jeśli się mylę).
Potem ewentualnie (jeśłi żywica nię bezie barwiona przy rozrabianiu) malowanko sprejowe akrylami.
Przy czym w tym wypadku do wstepnego pokrycia najlepsza będzie najcieńsza tkanina szklana.
Na pewno będzie z tym sporo zabawy,ale robi się raz na lata.
Nie próbowałem mimo chciejstwa z powodu całkowitego braku jakichkolwiek skałek w najbliższym zasięgu.
Awatar użytkownika
Darek
Posty: 3831
Rejestracja: 29 mar 2010, 5:42
Imię: Darek
Lokalizacja: Okolice-Rzeszów
Akwarium: 200 Już zalane ,50
Płeć:

Post autor: Darek »

Nigdy nie widziałeś tkaniny szklanej i żywicy epoksydowej , nie bawiłeś się samą żywicą ?
Jakoś mi los nie dał się tak bawić ;)
Ciekawy pomysł i dzięki za uzupełnienie fotek ;)
Pozdrawiam Darek :)
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Podany tutaj sposób ma dla mnie jedną zasadniczą dyskwalifikującą go w moich oczach wadę - to co powstaje to kopia czegoś co już mamy/ktoś ma. Osobiście nie bawi mnie posiadanie kilku takich samych skałek czy innych korzeni. Nie chciałbym mieć w akwarium też skałki takiej samej jak u znajomego, takie klony jakoś do mnie nie przemawiają.
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Alcor
Posty: 78
Rejestracja: 04 lip 2011, 21:47
Imię: Alcor
Lokalizacja: NL
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: Alcor »

A KTO ci każe tworzyć kopie?
Ja daje pewien sposób realizacji TEGO co sam sobie wymyślisz.
Nie chcesz mieć tego samego? A jakiż problem, zrób po swojemu.
Efekt tego co prezentuje dotyczy tylko i wyłacznei MOICH potrzeb i wyglądu - zdjęcia.
Co ma się nijak do oczekiwań większosći w tym zakresie i wiem o tym.
Ale ja się wzoruje na zdjęciach naturalnych z biotopu,a reszta chce mieć eleganckie wypasione skałki , kolorowe i w ogóle.
No to zróbcie sobie. Na ja za Was tego nie zrobie.
Moge pokazac możliwosci, doradzić jak osiągnąc cel , ale na pewno nie będe spełniał zdalnie czyichś fantazji.
To jest DIY,a nie sklep.

comatose , wątpie czy to co mam mam ktokolwiek inny , ponieważ matrycę sam opracowywałem.
I to samo dotyczy wszystkich, no chyba że ktoś zrobi duplikat tego co kto inny posiada.
Chcecie bez kłopotu i wypasone bez wysiłku? Kupicie. No jaki problem. 8)
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

Alcor pisze:Moge pokazac
Alcor pisze: matrycę sam opracowywałem
Alcor, może podzielisz się doświadczeniem? Jakieś zdjęcia, fotorelacja?
Awatar użytkownika
Darek
Posty: 3831
Rejestracja: 29 mar 2010, 5:42
Imię: Darek
Lokalizacja: Okolice-Rzeszów
Akwarium: 200 Już zalane ,50
Płeć:

Post autor: Darek »

comatose pisze:Nie chciałbym mieć w akwarium też skałki takiej samej jak u znajomego
Ja z kolei do akwarium wolę wsadzać rzeczy naturalne, skałki czy też korzenie. Natura jest najlepszym szpecem w tej dziedzinie a i żyjątkom chyba się zdrowiej żyje ;)
Pozdrawiam Darek :)
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

Ja chciałem sobie zakupić manten stone, ale jedynym co mnie powstrzymuje jest ich cena. Z chęcią dowiedział bym się jak wykonać matrycę, aby samodzielnie wykonać takie skałki.
Dżoena pisze:może podzielisz się doświadczeniem? Jakieś zdjęcia, fotorelacja?
To było by bardzo przydatne i niewątpliwie było by wielkim wkładem w rozwój forum.
Alcor
Posty: 78
Rejestracja: 04 lip 2011, 21:47
Imię: Alcor
Lokalizacja: NL
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: Alcor »

Z czego się zrobi to nie ma znaczenia (zobaczcie mój opis), więc to może być styropian z jakimikolwiek innymi elementami na który nakładamy masę , która wyrównyje kanty i ewentualnie pozwoli coś tam jeszcze dokształtowac.
Styropian zapewnia spora ilosc materiału ,jest łatwy w obróbce i tani.
Nie robiłem zdjęć, a sama matryca jako taka poszła na śmietnik jako już zbędna.
Czyli nie posiadam takich zdjęć z poszczególnych faz jakie można spotkać w "pokazówkach".
Ale...zdecydowana większosc (jak sądzę) jest zainteresowana uzyskaniem faktycznej faktury skał, a nikt ani tego nie będzie wymyślał ani rzeźbił, to możliwe oczywiście ,ale tak upierdliwe że moim zdaniem w zasadzie bez sensu.
Ja tego nie robiłem, ponieważ mnie interesowąły "obłości" i równe powierzchnie, a to jest w stanie każdy uzyskac bez trudu.
Więc aby uzyskac faktyczne odwzorowanie skał (fakturę ) to trzeba zrobić odlew z prawdziwej, dokładnie tak tworzy się matryce produkcyjne do tych kupnych - nikt tych spękań nie wymyśla i nie rzeźbi.
Jest nawet gdzies taka drobną fotorelacja ze Szwecji w jaki sposób to robią - pamiętam,ale linku niestety nie pamiętam.
Krótko : wybiera się jakiś fragment skały który nas interesuje i na to nakłada się masę sylikonową (jako separatora używa się chyba oleju,ale pewny nie jestem) , jak zastygnie to całosc się zdejmuje delikatnie i gotowe.
O ile wiem istnije nawet specjalny sylikon do tworzenia odlewów.
I teraz pisałem że w takim wypadku trzeba by użyć najcieńszej tkaniny aby dokłanie przenieść fakture i kształ i potem należałoby po utwardzeniu zdjąć i od wewnątrz wzmocnić ponownie nakładajac mate ale już docelową.
To wszystko.
Potem kwestia samego malowania(faktury samej powierzchni) - ale to już oddzielna rzecz czysto "gustowna".
Wy na podkarpaciu macie dostep do skałek, ja niestety nie posiadam absolutnie żadnej możłiwości i dostepu żeby się pobawić w takie odwzorowywania.
Niemniej robiłem pewne drobne elementy używając plasteliny i wychodziło bez problemu, ale plastelina raczej do tego konkretnego celu się nie nadaje, to musi być coś elastycznego i jednocześnei trwałego, czyli silikon.
Oczywiście jest zdecydowanie więcje etapów i dłubaniny ,ale dostajecie to co chcecie.
Ktoś z Was musiałby przećwiczyć to na jakiejś małej skałce, małym drobnym elemencie o ciekawej fakturze - naturalnej.

No nic na to nie poradzę że nie mam możliwosci., musłabym jechać pareset km .
Jedno do czego mam dostęp to marmurowe odłupki produkcyjne , które maja fakturę zgniecionego papieru.Żadna rewelacja - przynajmnij dla mnie.
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Alcor pisze:Ale...zdecydowana większosc (jak sądzę) jest zainteresowana uzyskaniem faktycznej faktury skał, a nikt ani tego nie będzie wymyślał ani rzeźbił, to możliwe oczywiście ,ale tak upierdliwe że moim zdaniem w zasadzie bez sensu.
Do tego trzeba mieć też jakieś zdolności plastyczne a u niektórych ciężko z tym ;]
Alcor pisze:Więc aby uzyskac faktyczne odwzorowanie skał (fakturę ) to trzeba zrobić odlew z prawdziwej, dokładnie tak tworzy się matryce produkcyjne do tych kupnych - nikt tych spękań nie wymyśla i nie rzeźbi.
I właśnie dlatego:
comatose pisze:Podany tutaj sposób ma dla mnie jedną zasadniczą dyskwalifikującą go w moich oczach wadę - to co powstaje to kopia czegoś co już mamy/ktoś ma. Osobiście nie bawi mnie posiadanie kilku takich samych skałek czy innych korzeni. Nie chciałbym mieć w akwarium też skałki takiej samej jak u znajomego, takie klony jakoś do mnie nie przemawiają.
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Alcor
Posty: 78
Rejestracja: 04 lip 2011, 21:47
Imię: Alcor
Lokalizacja: NL
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: Alcor »

Nie rozumiem Ciebie, znaczy uważasz że istnieją takei skałki jak totemy do których akwaryści pielgrzymują ?
Raczej masz chyba na myśłi kupne,a nie o nich mówię.
Moja metoda gwarantuje całkowitą odmienność, no chyba że ktoś sporządzoną matrycę udostepni komuś innemu - wszak zostanie.
Ale nawet wówczas można pociąć gotową całość i skleić w odmienny sposób uzyskując cos innego - żaden problem.
Możliwosći sa nieograniczone.Kwestia inwencji i przemyślenia.
To wszystko.
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

comatose pisze:Podany tutaj sposób ma dla mnie jedną zasadniczą dyskwalifikującą go w moich oczach wadę - to co powstaje to kopia czegoś co już mamy/ktoś ma.
A dlaczego?
Podobnie jak kolega uważam, że:
Alcor pisze:Możliwosći sa nieograniczone.
Bardzo często do matrycy można wziąć różne rzeczy, nie będące np. skałkami, np. kawałki drewna, korzeni i dokomponować je do jakichś kamulców. Kamulce do wzorca mogą być zupełnie dowolne. Nie ogranicza nas ani kolor ani skład. Przykładowo są ładne skałki w Pieninach - wchodzące pod skałki ADA, ale wapienne. Tych część z nas nie weźmie bo będą nam zmieniać wodę.
Plastiki z poliestrów, czy epoksydów tych problemów nie robią. Przy pewnej sprawności manualnej (której ja akurat nie mam) można stworzyć całkiem ładne skałki, groty, tła itd.

W naszych rejonach żywice poliestrowe i epoksydowe są produkowane w Z.Ch. "Organika" Sarzyna. W zakładach "obok" można się zaopatrzyć w silikonowe kity, kleje i kompozycje elastyczne do robienia form itd.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

W tej kwestii jestem zwolennikiem rozwiązań jakie serwuje nam sama natura. W elementach przyrody nieożywionej które nadałyby się jako element aranżacji w akwarium z zasady nie spotyka się elementów które zawierają w sobie jakiś schemat, wzór, prawidłowość. Ich kształt jest dziełem przypadku, warunków atmosferycznych itp. Choć skały danego typu mają mniej więcej podobne kształty, podobne kolory, podobną fakturę czy nawet podobne peknięcia na powierzchni są od siebie rózne. Tworząc matrycę kopiujemy coś co już jest i nawet sklejając docelowo skałkę która będzie tak naprawdę składała się z skopiowanych fragmentów 2, 3 czy więcej skałek naturalnych dostaniemy coś co w naturze nigdy nie występuje. Wydaje mi się, że takie prawidlowości byłyby łatwe do wychwycenia. Chetnie zobaczyłbym porównanie - postawione obok siebie wzorzec i efekt naszej zabawy, w pełni ukształtowany, dopieszczony, pomalowany. Myślicie, że łatwo byłoby rozróżnić który jest ori a który to podróba? Ja myślę, że tak. Oczywiście mając ten szczególny dar w łapkach bylibyśmy w stanie zrobić coś naprawdę extra, ale jak zauważył autor tematu, jak zauważyłeś Ty i jak zauważyłem ja - nie mamy czegoś takiego.

Jak sobie pomyślałem o hybrydzie kamienia z korzeniem to skojarzyło mi się z płetwonurkiem, albo rekinem który powietrze z paszczy wypuszcza - jak dla mnie każdy z tych trzech elementów raczej nie pasowałby do wystroju zbiornika.

Taka jest moja opinia na ten temat.
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
rudolf
Posty: 482
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:37
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Elbląg
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: rudolf »

E tam a ja w ogóle tematu nie rozumiem. Z jednej strony robi się właśnie nagonki na zwolenników zamków, nurków i innych dziwów z ceramiki, bo to przecież sztuczne, a z drugiej proponuje wpychanie do baniaka żywic tyle, że w formie korzeni czy skałek. Akurat z laminatami też trochę wspólnego mam i za zdrowe to nie jest, przynajmniej w fazie obróbki. Więc po co pchać to do baniaka? Nie lepiej sobie skałek i korzeni nazbierać, czy też kupić?
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

E tam a ja w ogóle tematu nie rozumiem. Z jednej strony robi się właśnie nagonki na zwolenników zamków, nurków i innych dziwów z ceramiki, bo to przecież sztuczne, a z drugiej proponuje wpychanie do baniaka żywic tyle, że w formie korzeni czy skałek.
Popiera w 100% to właśnie chciałem napisać ;)
Tylko żywe zioło :D
Alcor
Posty: 78
Rejestracja: 04 lip 2011, 21:47
Imię: Alcor
Lokalizacja: NL
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: Alcor »

Jak Was tak czytam to się zastanawiam czy dziwić się czy się śmiać.
Chałupy wewnątrz też sobie białkujecie naturalnym wapnem ?
I w ogóle po co Wam jakakolwiek technologia, pompy też wypełnia się epoksydem mającym kontakt z wodą, wywalcie je i przejdzcie na brzęczyki.

Żenada.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”