Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Test filtra Fluval 206: Nie myślmy stereotypami ;)

Tu będą prezentacje/testy produktów otrzymanych od wytwórcy/hurtowni/sklepu....

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sepher
Mecenas
Posty: 489
Rejestracja: 20 lis 2010, 20:44
Imię: Sepher
Lokalizacja: Sepher jest kobietą !
Płeć:

Test filtra Fluval 206: Nie myślmy stereotypami ;)

Post autor: sepher »

W końcu miałem czas zająć się nowym produktem firmy Fluval: Filtrem kubełkowym Fluval 206 który jest bezpośrednim następcą 205tki. Oto co pisze o nim producent:
Nowa seria filtrów Fluval 06 została mocno zmodyfikowana a przez to ulepszona. Filtr jest cichszy i wydajniejszy. Wprowadzono nowy układ napędowy, wirnik oraz nowy system zalewowy - wygodniejszy i bardziej efektywny.
Zmieniono także:

System zamknięcia filtra. Zintegrowane uchwyty zostały wykonane z wytrzymałego tworzywa.
Nowy zawór Aqua Stop - maximum bezpieczeństwa, z precyzyjną regulacją przepływu.
Zmieniona dysza wylotowa i koszyk zasysający - wykonano je z bezbarwnego tworzywa.

Filtr Fluval 206 może być stosowany w akwarystyce słodkowodnej jak i morskiej.
odnowiona konstrukcja
wyższa wydajność filtrów
wyższe podnoszenie słupa wody
nowy system zalewania filtra (łatwy start)
kompletnie wyposażony (media filtracyjne)
nowy zawór Aqua Stop
wzmocnione klamry zamykające
3 lata gwarancji

Dane techniczne filtra FLUVAL 206:
Pobór prądu 10W
Rozmiar w cm: 18x19x36 cm
Przepływ: 780l/h
Max pojemność akwarium: 200 litrów
3 koszyki na wypełnienia

Kosze filtracyjne wypełnione są materiałami filtracyjnymi do filtracji mechanicznej, chemicznej i biologicznej. Wyjątkowy kwadratowy kształt filtra Fluval pomieści o 35-50% więcej wody niż okrągłe filtry o porównywalnej wielkości.
Generalnie filtr w paru miejscach mnie zawiesił, moja wiedza na temat filtrów, wyrobiona na standardowych konstrukcjach chwilami musiała walczyć z logiką ;) Niestety próba użycia stereotypów przy fluvalu na nic się nie zdaje. No ale po kolei:

Nieduże ładne pudełeczko w przyciągających oko kolorach:
Obrazek

Schemat filtra:
Obrazek

Obrazek

Zawartość pudełka. Akcesoria zapakowane w blister (+ za to) i pierwsze zawieszenie się... Jeden wąż tylko, nie dali drugiego :| Po przeczytaniu instrukcji okazuje się jednak że tak ma być (o tym później)
Obrazek
Obrazek

Sam filtr wydaje się nieduży, jednakże może to być wrażenie w porównaniu z średniej klasy filtrami. Porównując go do na przykład do Eheima 2213+ ma zdecydowanie większą objętość.
Obrazek

Pora obejrzeć głowicę od dołu. Tutaj zdziwwił mnie odkryty wirnik, okazało się iż tutaj też lepiej sięgnąć po instrukcję.
Obrazek

Jeżeli już jesteśmy przy wirniku to jest on całkiem spory, na zdjęciu porównanie do wirnika unimaxa 500 (akurat taki miałem pod ręką)

Obrazek

Do zamknięcia wirnika przeznaczony jest ten czerwono-czarny element wykonany z jakiegoś rodzaju gumy (tylko czerwona część) Sama czynność zamykania jest banalna, wkładamy, dociskamy, słychać jak zaskakują zatrzaski, gotowe.
Obrazek

Obrazek

Wnętrze z wkładami przedstawia się co najmniej ciekawie ciekawy. Same koszyki zajmują ciut ponad połowę pojemności zaś w reszcie siedzi dziwne coś z czerwoną rączką.
Obrazek

Wyciągnięcie "cosia z czerwoną rączką" i jego oględziny pozwalają odkryć jego przeznaczenie: Wstępna gąbkowa filtracja z wygodnym dostępem ! Wyjąć, przenieść do wiadra, parę machnięć "cosiem" i z powrotem do filtra! Nie trzeba wyciągać koszyków aby dostać się do najbardziej na ogół zasyfionej części filtracji. Jednym słowem fajne rozwiązanie.

Obrazek

Obrazek

Same koszyki są niewielkie w porównaniu do tych znanych mi z innych filtrów. Tutaj jednak pora zminusować firmę za dołączone media filtracyjne.. Dali ich tyle co kot napłakał ;)

Obrazek

Obrazek

Akcesoria... Tutaj miałem parę zagwozdek spowodowanych stereotypowym myśleniem i doświadczeniami z standardowymi filtrami gdzie wszystko praktycznie jest podobne.

Obrazek

I po kolei:
Przelewy na pewno nie są takie do których jesteśmy przyzwyczajeni, otóż przelewy nie są rurkami przelewowymi jak w większości filtrów. W przypadku filvala są to uchwyty mocujące i układające węże tak aby wchodziły do akwarium. Na pewno plusem tego jest iż wyeliminowano jedno z łączeń (a jak wiadomo większość rzeczy strzela właśnie na łączeniach)

Obrazek

Początkowo stanęła mi przed oczyma wizja przepychania węży przez uchwyty jednak okazało się iż nie ma takiej potrzeby.
Uchwyty w błyskawiczny sposób można rozebrać, włożyć węże i równie błyskawicznie złożyć.

Obrazek

Miałem wspomnieć o wężach... Owszem, jest jeden wąż, należy po prostu przeciąć na dwie części i po problemie. Mocowanie węży jest również ciekawe: znane z innych filtrów śruby mamy tylko przy filtrze, przy montażu wlotu/wylotu zastosowano gumowe tuleje w które wystarczy wkręcić wąż.

Pora było to zmontować i rozejrzeć się za mocowaniem... Są przyssawki ale tzw łapek na rurki!

Obrazek

Tym razem wyciągając wnioski z poprzednich "problemów" odbyło się bez łaciny ;) Rozwiązanie było proste: Po co mocować przelew na zasadzie przyssawka-łapka-przelew jak można na zasadzie przyssawka-przelew ? Dodając do tego zacisk mamy rozwiązanie jak na zdjęciu:

Obrazek

Sam mocowanie przelewów do szyby jest mocne i pewne. Nic się nam nie telepie, nie przesuwa.

Rurka wlotowa jest krótka... Podrapanie się po głowie, łyk kawy i żaróweczka nad głową! Przecież jaki problem mogę więcej węża wysunąć! Ciekawsze było to iż w koszyku zasysającym coś grzechotało. Szybka rewizja i bingo: Kulka w środku zapobiegająca cofaniu się wody. Też proste ale praktyczne rozwiązanie.
Obrazek
Obrazek

Pora zrobić szybki pomiar przepływu. Oczywiście filtr pracuje z mediami dostarczonymi przez producenta.
Obrazek

Start próbny poszedł bardzo sprawnie, pompka chodzi bardzo lekko, dotychczas nie spotkałem się aby potrzeba było użyć tak niewiele siły do tej czynności. Filtr chwilę pogrzechotał, i za chwilę mogłem cieszyć się widokiem płynącej wody:

Obrazek

Sam test przepływu odbył się standardowo na dwóch wiaderkach z oznaczonym poziomem wody.
Obrazek
Obrazek

Tak więc proste obliczenia: 3600 sekund w godzinie dzielimy na 69 sekund w jakim filtr przelał 10l co daje nam 52,17 10 litrowych wiaderek napełnionych w ciągu godziny czyli 520l na godzinę.

Podsumowanie wstępnych oględzin: Na pewno ciekawa i nietypowa konstrukcja posiadająca parę fajnych rozwiązań. System wyciągania gąbek na uchwycie bez wyciągania koszy na pewno jest sporym ułatwieniem, zaś proste szczegóły typu kulka w koszyku zasysającym też na pewno ułatwi czasami życie. Jedyne do czego mogę się przyczepić to mała ilość wkładów dołączona do filtra, o ile węgiel i tak wyląduje w szafce to ceramiki jest na oko na max pół koszyka. Nie jest to wielka wada, media nie kosztują majątku ale jednak.

Na dalsze testy filtr trafi do Trofka który jest miłośnikiem fluvali i zrobi analizę porównawczą z wykorzystaniem starszej serii tego modelu.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2012, 14:46 przez sepher, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
trofek
Posty: 40
Rejestracja: 21 cze 2011, 16:48
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Akwarium: 375l Ameryka Pd
Płeć:
Wiek: 55
Kontakt:

Post autor: trofek »

Zgodnie z tym co napisał Sepher filterek Fluval 206 trafił do mnie celem porównania do Fluval 204 którego użytkuję od 2006 roku w różnych akwariach.

Na początek porównamy dane techniczne

Fluval 206
Pobór prądu 10W
Rozmiar w cm: 18x19x36 cm
Przepływ: 780l/h
Max pojemność akwarium: 200 litrów
3 koszyki na wypełnienia

Fluval 204
Pobór prądu 7W (chociaż na tabliczce na głowicy podane mam 10W)
Rozmiar w cm: 19x20x35 cm
Przepływ: 680l/h
Max pojemność akwarium: 200 litrów
3 koszyki na wypełnienia

Z tego co możemy zauważyć, to w/g specyfikacji Fluval 206 jest o 3W mocniejszy i ma o 100l/h większy przepływ maksymalny.

Czas przyglądnąć się filtrom

<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Pierwsze na co zwróciłem uwagę, to lekko chropowaty plastik z jakiego wykonany jest F206, (koszyki na wypełnienia również) w porównaniu do F204. W przypadku mokrych rąk będzie to miało znaczenie, filtr nie będzie się wyślizgiwał z rąk.
Dużo lepiej rozwiązane są uchwyty zamknięcia filtra, dzięki zmianom łatwiej i pewniej głowica łączy się z korpusem.
Zawory Aqua Stop wyglądają i działają bardzo podobnie, mimo że zewnętrznie wyglądają nieco inaczej. W Fluvalu 204 jest on dokupiony, ponieważ w oryginalnym dołączonym do filtra zacięła się dźwignia regulacji przepływu wody. Niestety podczas próby zmiany jej pozycji uległa złamaniu co zmusiło mnie do kupna nowego zaworu.

Fajnym rozwiązaniem w F206 jest umieszczenie na styku głowicy i korpusu napisu MSF co ułatwia prawidłowe dołączenie głowicy. Może to troszkę śmieszne, ale na początku ciesząc się z nowego filtra i w ogólnym roztargnieniu nie zwróciłem na to uwagi i byłem bardzo zdziwiony, że mimo słyszalnej pracy silnika w głowicy woda nie chciała płynąć.
<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Głowice od wewnątrz również trochę się różnią i to nie tylko kolorami. W F206 zmieniła się obudowa pompki ułatwiającej zalewanie filtra oraz konstrukcja i sposób montowania trzpienia wirnika, same wirniki są identyczne. Lekko zmieniono sposób mocowania i kolor klapki wirnika, ale to w sumie kosmetyka.
<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Koszyczki na wypełnienia filtracyjne oraz uchwyt na gąbki do wstępnego oczyszczania wody są prawie identyczne. Różnice głównie w kolorystyce.
<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Porównując inne elementy filtra trzeba zwrócić uwagę na rurki zasysające wodę. W tej kwestii bardziej przypadła mi do gustu i uważam że jest lepsza, bo dłuższa rurka z Fluvala 204. Dysze wylotowe wody jak i węże są identyczne.
<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Największe wrażenie we Fluvalu 206 zrobiły na mnie przelewy. W porównaniu do rozwiązania przelewów w Fluvalu 204 te z modelu 206 są masywne i stabilne, a dzięki temu nie są tak podatne na pęknięcia, co dobrze widać na zdjęciach.
<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Na koniec dla porównania przeprowadziłem test przepływu mojego starego Fluvala 204 oczywiście z mediami jakie były umieszczone w Fluvalu 206. Filtr stał ok. 80 cm poniżej wiader w których odbył się pomiar, co odpowiada warunkom w jakich pracuje u mnie w akwarium.
Licząc metodą Sephera 3600 sekund w godzinie dzielimy na 75 sekund w jakim filtr przelał 10l co daje: 48 10 litrowych wiaderek napełnionych w ciągu godziny czyli 480l na godzinę.
Test ten potwierdza, że Fluval 204 jest trochę słabszy i ma faktycznie trochę mniejszy przepływ rzeczywisty.

Podsumowując to porównanie mogę stwierdzić, że różnice pomiędzy filtrami są może i niewielkie, ale zauważyć można że firma w czasie ich długoletniej produkcji stara się eliminować wszelkie słabsze punkty konstrukcji poprawiając w ten sposób komfort ich użytkowania i dobrej pracy.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2015, 19:55 przez trofek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Krzysiek
http://pleco.com.pl/index.php
Awatar użytkownika
Atio
Posty: 511
Rejestracja: 19 kwie 2011, 19:59
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Kielanówka
Akwarium: 64L
Płeć:
Wiek: 45

Post autor: Atio »

Testy bardzo ciekawe i dobrze się czyta. Gdybym był na etapie szukania sprzętu właśnie takich wątków bym szukał.

Dobra robota Panowie - czekam na więcej.

Ps. Sepher gdyby Ci wpadł w ręce Fluval FX5 byłoby super gdybyś podobny test przeprowadził.

pozdro
Awatar użytkownika
Bozi
Posty: 359
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:42
Imię: Bożena
Lokalizacja: Warszawa
Akwarium: 126, 45, 10
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: Bozi »

Można prosić szerzej na temat głośności pracy filtra? Czy będzie słyszalny w sypialni? Drugie pytanie, czy w standardowej pokrywie na akwarium trzeba będzie poszerzać otwory przez które przejdą przelewy.
Ostatnio zmieniony 28 lip 2012, 22:16 przez Bozi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
trofek
Posty: 40
Rejestracja: 21 cze 2011, 16:48
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Akwarium: 375l Ameryka Pd
Płeć:
Wiek: 55
Kontakt:

Post autor: trofek »

Jeżeli chodzi o głośność, to ciężko o obiektywizm, bo każdy pewnie inaczej to ocenia.
Fluval 206 stoi u mnie obok akwarium na zewnątrz szafki w której pracują jeszcze Eheim 2228 i po drugiej stronie JBL CP500. Mimo, że śpię ok. 50 cm od filtra nie przeszkadza mi on w zaśnięciu, chociaż muszę przyznać że w nocy jest lekko słyszalny.

<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>

Nie wiem jakiej średnicy jest otwór w standardowej pokrywie bo ja mam pokrywę aluminiową AquaBoro, a w niej otwory są małe ok 4-4,5cm. Na załączonym zdjęciu miarka mi się lekko przesunęła, ale aby przelewy się zmieściły otwór musi mieć 5-5,5 cm

<Usunięto nieaktywnego linka do zdjęcia - SDD>
Ostatnio zmieniony 08 gru 2015, 19:55 przez trofek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Krzysiek
http://pleco.com.pl/index.php
Awatar użytkownika
sepher
Mecenas
Posty: 489
Rejestracja: 20 lis 2010, 20:44
Imię: Sepher
Lokalizacja: Sepher jest kobietą !
Płeć:

Post autor: sepher »

Ps. Sepher gdyby Ci wpadł w ręce Fluval FX5 byłoby super gdybyś podobny test przeprowadził.
Wyślę request, może dadzą to się pobawię ;)
Awatar użytkownika
Bozi
Posty: 359
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:42
Imię: Bożena
Lokalizacja: Warszawa
Akwarium: 126, 45, 10
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: Bozi »

Ciekawe jak z wytrzymałością uszczelek w 206. Podobno w 205 często trzeba wymieniać. Jaka jest długość węży po rozcięciu?
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 21:54 przez Bozi, łącznie zmieniany 1 raz.
Kasia85
Posty: 3
Rejestracja: 20 sie 2012, 14:27
Imię: Kasia
Lokalizacja: Bath
Płeć:

Post autor: Kasia85 »

Dzisiaj podłączyłam mojego Fluvala 206 no i generalnie wszystko ok, działa jest przepływ wody ale nie idą bąbelki... nie wiem czy wyjdę na mało rozgarniętą :/ , ale nie mam pojęcia dlaczego.. może ktoś podpowie co może być przyczyną :?:
Awatar użytkownika
Bozi
Posty: 359
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:42
Imię: Bożena
Lokalizacja: Warszawa
Akwarium: 126, 45, 10
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: Bozi »

A dlaczego mają być bąbelki? Chodzi o natlenienie wody?
Kasia85
Posty: 3
Rejestracja: 20 sie 2012, 14:27
Imię: Kasia
Lokalizacja: Bath
Płeć:

Post autor: Kasia85 »

Tak, to jest mój pierwszy zewnętrzny filtr i zupełnie nie mam doświadczenia z nimi... oczywiście w akwarium jest napowietrzacz, ale sądziłam, że filtr generalnie też będzie spełniał po części tę funkcje..
Awatar użytkownika
K2
Administracja
Posty: 3437
Rejestracja: 28 cze 2011, 7:53
Imię: Rafał
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 240Skalarium/40
Płeć:
Wiek: 42

Post autor: K2 »

Będzie natleniał wodę, jak wylot ustawisz tak, żeby tafla falowała. ;)
Bąbelków nie będzie :mrgreen:
Kasia85
Posty: 3
Rejestracja: 20 sie 2012, 14:27
Imię: Kasia
Lokalizacja: Bath
Płeć:

Post autor: Kasia85 »

Ok:) dziękuję za odpowiedz i podpowiedz :)
Awatar użytkownika
Bozi
Posty: 359
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:42
Imię: Bożena
Lokalizacja: Warszawa
Akwarium: 126, 45, 10
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: Bozi »

Czy do Fluvala mozna dokuoić deszczownię?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Prezentacje i testy powierzonych produktów”