Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Bimbrownia - tanie CO2 w twoim akwarium

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
arus16611
Posty: 1
Rejestracja: 04 mar 2015, 23:06
Imię: Arek
Lokalizacja: Giedlarowa
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: arus16611 »

a to mój projekt z podwójna filtracja :)

Obrazek

Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - SDD
Ostatnio zmieniony 16 paź 2015, 13:43 przez arus16611, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
VeJeK
Posty: 873
Rejestracja: 06 mar 2014, 20:21
Imię: Dominik
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 30L+31,5L :)
Płeć:
Wiek: 27

Post autor: VeJeK »

Szybkie krótkie pytanie ,czy ktoś używa kostki lipowej lub kostki napowietrzającej w bimbrowni ?
Czy jest sens ? Bąbelki lecą czy za małe ciśnienie ?
pierwek
Posty: 3
Rejestracja: 31 mar 2015, 14:05
Imię: Przemek
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Wiek: 53

Post autor: pierwek »

Witam wszystkich - jestem nowy na tym forum choć z akwarystyką mam do czynienia od ponad 30 lat (z przerwami)

Ja w krewetkarium używam kostki Kordon MistAir Fine bubbles (w serii są 3 rodzaje kostek ten ma najmniejsze bąbelki). Do tego bimbrownia. Żeby przepchnąć powietrze przez tą kostkę potrzeba naprawdę sporego ciśnienia choć oczywiście mniejszego jak przez spiek ceramiczny gdzie bimbrownia chyba nie dałaby rady. Przynajmniej jak ja kiedyś próbowałem to nie doczekałem się bąbelków ze spieku.
Ostatnio wymyśliłem dość fajny patent który może się sprawdzić w zimie kiedy w pokoju temperatura jest w okolicy 20oC. Bimbrownię wstawiamy do wiaderka z wodą a do wody grzałkę. (ja mam jakąś 30W)
W nocy grzałkę wyłączamy i bimbrownia staje (u mnie bąbelki nie lecą wcale) a rano ją włączamy a ona rusza...
Z tym że moja bimbrownia ma już około 2mcy więc jest już na wykończeniu. Być może na nowo nastawionej by się tak nie dało jej zatrzymać ale na pewno można by spowolnić jej pracę w nocy.
Nie chcę tu polemizować czy warto czy nie warto odłączać Co2 na noc.(znam argumenty za i przeciw)
No i kolejna sprawa to miejsce na dodatkowy pojemnik z wodą. Ja mam akurat dużo miejsca za szafką z akwarium ponieważ stoi przy skośnej ścianie i tam jest sporo pustej przestrzeni.

A tak swoją drogą jako winiarz polecam do zacieru drożdże winne coś z serii Bayanus G995 - są to mocne drożdże aktywne dociągają spokojnie do 18% alkoholu - fermentacja przebiega dość spokojnie i długo. Drożdże są w formie proszku który się przed użyciem uwadnia. Opakowanie za 5zł powinno starczyć na kilka nastawień a można je przechowywać bardzo długo byle w suchym miejscu.
Damian.
Posty: 2
Rejestracja: 01 mar 2015, 20:11
Imię: Damian
Lokalizacja: Zamość
Płeć:

Post autor: Damian. »

VeJeK pisze:Szybkie krótkie pytanie ,czy ktoś używa kostki lipowej lub kostki napowietrzającej w bimbrowni ?
Czy jest sens ? Bąbelki lecą czy za małe ciśnienie ?
Ja używam lipy,ale samoróbki-mam jakiś dwu centymetrowy kawałek gałęzi i fajne małe bąbelki lecą. Może nie jest ich zbyt dużo,bo lecą tylko jakby 2-3 kanalikami,ale są bardzo drobne
Awatar użytkownika
Inc0
Posty: 1665
Rejestracja: 19 sty 2013, 17:47
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Wiatr wieje
Płeć:

Post autor: Inc0 »

dobrze zrobona bimbrownia( szczelna i z solidnych butelek) przepchnie gaz przez spiek szklanego dyfuzora- sprawdziłem przez 6-7m-cy leciały az miło:)
Awatar użytkownika
muli9
Posty: 112
Rejestracja: 26 lip 2013, 6:28
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: muli9 »

u mnie chyba falstart... zacier 1410 dałem nie wiedzieć czemu do 5l bańki - efekt taki że gazuje jak złoto ale tylko w tej butli 5l a do tej litrowej z czystą wodą trafia 1 bąbel na godzine - podejrzewam ze to wina słabego ciśnienia w bańce 5l bo jest tylko 1l zacieru a 4l powietrza...
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: zulix »

Podejrzewam, że masz nieszczelność. Cudów nie ma :)
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
boggi
Posty: 4230
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:09
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: boggi »

Dokładnie taj jak mówi kolega zulix gdzieś jest nieszczelność, najczęściej taka nieszczelność występuje przy zakrętce.
Mamy tutaj do czynienia z różnymi tworzywami i nie zawsze silikon bądź inne środki są dopasowane do wszystkich systemów. W grę wchodzi również dokładne odtłuszczenie wszystkich elementów.
Sprawdź dokładnie nawet poprzez włożenie litrowej butelki do pojemnika z wodą czy będą wyłazić bąbelki :)
Awatar użytkownika
Inc0
Posty: 1665
Rejestracja: 19 sty 2013, 17:47
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Wiatr wieje
Płeć:

Post autor: Inc0 »

moja rada to zrobic otwory w zakretkach butelek mniejsze od zastosowanego wezyka przykładowo jesli zstosujesz wezyk akwarystyczny 6mm to otworki wiercisz wiertłem 5,0mm jesli nie dasz rady wezyka przeciagnac wówcas 5,5mm wiertło pomoze wezyk wtedy musi wejsc w otwór na wcisk i wszystko jest szczelne bez grama silikonu
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: zulix »

Wszystko przejdzie jak się wężyki nieco podgrzeje w gorącej wodzie. Po ochłodzeniu uszczelni się samoistnie.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
muli9
Posty: 112
Rejestracja: 26 lip 2013, 6:28
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: muli9 »

Dzieki za porady - faktycznie było nieszczelne - test w wiadrze z wodą pokazał nieszczelność - również dobra metoda to ten mniejszy otworek i przeciągnięcie na ciasno ciepłego wężyka - wówczas odrobina silikonu dla pewności i mysz się nie prześlizgnie ;)
Natomiast wymiana 5l na 1l dała porządany efekt bo bąbelkuje w tej drugiej butelce jak złoto (1 bąbel na 3 sek) ale mam jeszcze jeden problem - czy na wężyku w akwa mam kostke lipową czy zielony kamień to praktycznie nic nie leci - bąbel powietrza dochodzi do kamyka i staje w nim... wówczas gdy lekko potrząsne zacierem i gwałtownie bąbelkuje w butelce z wodą to już leci na wyjściu jak złoto - czy to wina kiepskiego ciśnienia? czy jest jakaś mikro mgiełka niezauważalna ? a może znowu gdzieś na lewo ucieka...
Awatar użytkownika
Gdl
Mecenas
Posty: 199
Rejestracja: 09 gru 2012, 18:07
Imię: Marcin
Lokalizacja: okolice Leżajska
Akwarium: 300l+250l+112l+54l
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: Gdl »

Ja tam od zawsze używam do uszczelniania bimbrowni kleju FixAll. Kupowany w małych tubkach, bo lubi się zaschnąć nie używany przez dłuższy czas. Po kilku bataliach z silikonem stwierdziłem że już nigdy go nie użyję do uszczelniania bimbrowni - zawsze po jakimś czasie trzeba było go dokładać, bo robiło się nieszczelnie. Co do toksyczności tego kleju, to nie zauważyłem jeszcze żeby miał jakikolwiek wpływ na organizmy w akwarium.
muli9 pisze:
przez kamień do napowietrzania powinny lecieć duże bąble, no chyba że jakiś z mikro-porami do krewetkarium. Do spieków ceramicznych i kostki lipowej potrzebne jest trochę większe ciśnienie. Może dalej gdzieś masz nieszczelność? Albo dałeś: zbyt mało cukru/drożdży, za dużo sody.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”