Ja na Twoim miejscu dosadził bym kryptokoryn i nurzańców tak aby zwiększyć masę roślinną ( trzy razy więcej jak teraz masz ) pod kryptokoryny koniecznie kulki gliniano torfowe . Reszta roślin przy tym świetle nie daje rady więc obrastają glonem
Dla glonojada kawałek korzenia musi się znaleźć. Możesz kamienie-głazy które tam masz zastąpić korzeniami, obsadzisz sobie je anubiasami które dodadzą uroku akwarium i równocześnie będą schronieniem dla ryb.
Żwirek który posiadasz to najlepiej aut i zastąp go żwirkiem o granulacji 3-5 mm. wysokość podłoża ok.7 cm.
Podmiana przynajmniej 20 litrów wody
Karm ryby tak aby jednak nie zalegał pokarm na dnie a najlepiej dokup stadko kirysków, będą robić porządek z jedzonkiem.
Kryptokoryna sama już sie rozrasta i puszcza nowe pędy więc myślę że nie potrzeba jej kupować co do reszty roślin już ledwo co na nich glony widać. Kulki gliniano-torfowe są podane pod każdą roślinę. Żwirku nie będę zmieniał bo mam inny pomysł na podłoże przy okazji czyszczenia akwarium po prostu pod żwirek zrobię nasyp z ziemi ogrodowej
Jedzenie ryby czyszczą z dna na bierząco
A zapomniałbym co do podmiany podmieniam co tydzień ok 30-40 litrów co do korzenia muszę właśnie znaleźć jakiś ciekawy no ale póki co za oknem zima
A masz jakieś sole? Pasowałoby zrobić jeszcze dwie podmiany po 30% ale wtedy spadnie tez fosfor i trzeba będzie go podnieś w okolice 10% azotu i tu potrzebne sa sole rozrobione osobno.
wpisz sole-no i szukaj Janusza naukę dla Damiana - tam było pięknie wyłożone łopata co i jak z solami także jak przeczytasz cały temat plus Jarkowe kalkulatory i podstawowe porady i będziesz "miszczu"
O fajnie dzięki debrzyna jednak i Twoja pomoc okazała się na miarę flaszeczki
Jak wspominałem gdzieś na tym forum miałem mały wypadeczek i autko wróci do mnie ale niestety moneta musiała być wydana na razie przebieduje ale na pewno skorzystam z tego co poradziłeś...
Dodam tylko że potrzebą jest też dosadzenie sporej masy roślinnej aby ktoś wcinał azot i fosfor bo w tym momencie to nawożenie mija się z celem.
Założenia są takie że jest to akwarium ogólne bez Co2 i światło marne, zaledwie 0,3 w/l
Najlepiej niech autor tematu się zastanowi co chce mieć w tym zbiorniku bo można zasadzić rośliny mało wymagające które w tym momencie powinny rosnąć jak szalone bez nawożenia
Póki co autor walczy z glonami i chyba tą walkę wygrywam Co do roślin racja trochę ich mało ale widzę że puszczają nowe pędy to kwestia czasu kiedy zarośnie akwa Co do Co2 raczej nie będę zakładał.
Światło może jakieś świetlóweczki doradzicie ? Chętnie wymieniłbym na coś mocniejszego i efektywniejszego
Co do światła - trzeba pamiętać o tym że światło to główny czynnik decydujący o wzroście roślin ale - to nie jest tak że jak zwiększymy światło to rośliny zaczną nam lepiej rosnąć - mogą - ale nie muszą. Dlaczego tak się dzieje? Zasada jest prosta - więcej światła -> większa fotosynteza-> większe przyrosty masy roślinnej a co za tym idzie zwiększa się zapotrzebowanie roślin na składniki odżywcze. (nawożenie makro i mikro) Ponieważ najważniejszym pierwiastkiem stanowiącym o masie roślin jest węgiel , niedostarczenie go (brak instalacji CO2) przyczyni się wyłącznie do kłopotów z glonami. Tak więc decydując się na zwiększenie oświetlenia należy wziąć pod uwagę zwiększone nawożenie w tym także instalację CO2. Przy świetle do 0,5W/L można dostarczać węgiel w postaci roztworu aldehydu glutarowego (sklepowe carbo) - jest to wykonalne i można rośliny utrzymać dobrej kondycji - nawożenie pozostałymi makro w tej sytuacji będzie nieco inne niż to wynika z kalkulatora zulixa. Tu już trzeba samemu poeksperymentować zaczynając od 1/3 dawki docelowej.
Nie mniej jednak priorytetową sprawą jest zwiększenie ilości roślin na dzień dzisiejszy - takie jest oczywiście moje zdanie w tej materii .
PO4 rośnie mi średnio max do 1,2 dodaje węgiel organiczny (aqua art)
a co do tego co pisał Darek że potrzeba roślin żeby wcinała azot i fosfor kupiłem jeszcze rogatka, microsorium i żabienice a z tego co czytałem rogatka bardzo dużo azotu wcina