Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

problem z identyfikacją glonu i jego usinięciem

Rośliny i glony to "naczynia połączone". Jak je pielęgnować (usuwać). Ciekawostki...

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
obcy
Posty: 157
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:27
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: roślinne
Płeć:
Wiek: 37

problem z identyfikacją glonu i jego usinięciem

Post autor: obcy »

witam od jakiegos czasu walczę z czymś takim:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Akwarium: 126l na ziemi ogrodowej
światło ok. 0,6lw/l ok10h dziennie
zwierzyna: 10 rozborek, 3 zbrojniki, ok:30 młodych gupików, krewetki i helenki
nawożenie: 1-1,5 ml aqa gainer, 0,5-1ml profito, 0,5 - fe 8%, 1mm - macro +,przy podmianach uzdatniacz hydro aqa+K,3mm carbo, biostymulator przy podmianach co 2 tygodnie 2krople, butla co2

poczatkowo glon był bardziej zielony i gabczasty teraz przybiera kształt zakurzonej zawiesiny widocznej na zdjęciach, często przyjmuje kształt waty.

przeciwdziałania nie przynoszące efektu:

zwiększenie filtracji i przepływu wody o dodatkowy filtr, zwiekszenie co2 ,cotygodniowe odmulenie, podmianki co tydzień po 20l kranówki.
Na tydzień zmniejszyłem micro do 1mm a zwiększyłem macro,oraz fosfor jednak problem wydawał się zwiększać więc powróciłem do poprzednich proporcji.

jak jeszcze przypomnę sobie coś istotnego to napiszę;)
ma ktos jeszcze jakies pomysły co może być tu powodem??
niestety nie mam testów, nawoże "na pałe" bo w tym cała frajda rozwiązywania zagadek:)
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 16:51 przez obcy, łącznie zmieniany 2 razy.
Markiz

Post autor: Markiz »

Ty a gałęzatki gdzieś kiedyś nie miałeś albo nie przytachałeś skądś?? bo to tak zajeżdża rozbabraną zmutowaną gałęzatką zmieszaną ze standardowymi nitkami.
PS
bez parametrów wody zgadujemy sobie dalej co jest przyczyną :p
Awatar użytkownika
Damian23111
Posty: 1476
Rejestracja: 13 lut 2010, 21:45
Imię: Damian
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Akwarium: 600
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: Damian23111 »

Markiz, mi to też tak wygląda:
Markiz pisze:zmutowaną gałęzatką zmieszaną ze standardowymi nitkami.
Awatar użytkownika
obcy
Posty: 157
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:27
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: roślinne
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: obcy »

no właśnie kiedyś skądś przystaskałem od kogoś taki niby mech że sie tak rozprzestrzeniło dziadostwo:D
o testach narazie nie ma mowy niestety ... jakies pomysły jak jeszcze można próbować się tego pozbyć?? a może ktos trafi;)
jeśli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można
Awatar użytkownika
Damian23111
Posty: 1476
Rejestracja: 13 lut 2010, 21:45
Imię: Damian
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Akwarium: 600
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: Damian23111 »

Bez testów ciężko będzie cokolwiek powiedzieć. Bo nie wiemy niestety nic..... Na ten moment tylko ręcznie możesz to usuwać ... i ewentualnie kupić stadko krewetek amano na nitki.
Awatar użytkownika
obcy
Posty: 157
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:27
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: roślinne
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: obcy »

na co głównie testów potrzebuję? wystarczy no no3 i po4?
jeśli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można
Łoren
Posty: 2110
Rejestracja: 16 lis 2009, 14:24
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne
Akwarium: 50L 500l start
Płeć:
Wiek: 53
Kontakt:

Post autor: Łoren »

obcy pisze:na co głównie testów potrzebuję? wystarczy no no3 i po4?
To podstawa - bez tego nie bardzo ruszymy temat dalej - moim zdaniem chyba czeka cię zmiana systemu nawożenia - trzeba wiedzieć ile i czego do do akwarium wlewamy.
Łoren akwarystyka to choroba postępująca:)
Markiz

Post autor: Markiz »

obcy pisze:na co głównie testów potrzebuję? wystarczy no no3 i po4?
ja tylko tych używam-czasami pH...Koszt niewielki, używa się na szczęście rzadko a dzięki temu starcza na długo-reszta testów jeśli nie masz bzika na punkcie roślin to bez sensy kupować - zwyczajne wyrzucanie kasy
Awatar użytkownika
obcy
Posty: 157
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:27
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: roślinne
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: obcy »

puki co ogranicze makro zwiększe carbo i może podziałam z herbatką;) jak nie bedzie efektów to ogarne testy i podam wyniki;)
jeśli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można
Awatar użytkownika
obcy
Posty: 157
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:27
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: roślinne
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: obcy »

okej mam wyniki testów:
po4 3,5-4,0 mg/l
no3 5mg/l

wiem że o wiele za dużo tych fosforanów, teraz pytanie jak to najlepiej zbić??
wiecej podmian, potasu czy może azotu?
jeśli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można
Pumba
Mecenas
Posty: 1035
Rejestracja: 19 lut 2012, 19:41
Imię: Dominik
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 180x65x60 Malawi
Płeć:
Wiek: 32

Post autor: Pumba »

Podnieś NO3 do 20-30 i rob podmiany wody czesto.
Łoren
Posty: 2110
Rejestracja: 16 lis 2009, 14:24
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne
Akwarium: 50L 500l start
Płeć:
Wiek: 53
Kontakt:

Post autor: Łoren »

Fosforany mogą się kumulować ze względu na braki azotanów - te dwa związki są ścisle od siebie zależne - niedobór jednego z nich może powodować zablokowanie wchłaniania drugiego. Jak już kolega wyżej napisał
Pumba pisze:Podnieś NO3 do 20-30 i rób podmiany wody często.
Łoren akwarystyka to choroba postępująca:)
Markiz

Post autor: Markiz »

podmianki i dawkowanie KNO3 powinno załatwić sprawę dość szybko
Awatar użytkownika
obcy
Posty: 157
Rejestracja: 25 cze 2012, 19:27
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: roślinne
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: obcy »

ok. robię wszystko według zaleceń no i puki co jest tak:
PO4 2mg/l
No3 20mg/l
czyli wlasciwe proporcje chyba zachowane? czy dalej nieco zwiększyć dawke azotu? czy lepiej niech będa zachowane proporcje?? glon chyba jaki był taki puki co jest
jeśli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można
Markiz

Post autor: Markiz »

proporcje to mit-zachowanie proporcji na odpowiednim poziomie to fakt. 50:5 to ta sama proporcja jaką podałeś a w akwarium będzie sajgon spowodowany glonami. Ja u siebie nie przekraczam 20mg NO3 i 1 mg PO4 - czasami idealnie jest 10:1, ale to czasami i jest to wartość idealna.

Z tym że żeby rośliny "ciągnęły" jako tako tego azotu jednak na poziomie 20-30 musi być utrzymane czy to naturalnie czy nawozami. PO4 kiedy "wjedzie" mi powyżej 1,5 zawsze odbija się to jakimś glonem....

Ogólnie bardziej osobiście się martwię zazwyczaj fosforem choć niby KNO3 pomaga w jego zbiciu ale to jednak ciągle jest nadmiar który skutkuje takim czy innym glonem....

To się u mnie tyczy Ameryki południowej-w Azji mam całkiem inne warunki ale to tez inny typ zbiornika więc też musisz brac pod uwagę że co sprawdza się u innych 99 użytkowników u ciebie jako 100nego nei wypali za nic w świecie
ODPOWIEDZ

Wróć do „O roślinach i glonach”