Jest to ryba stadna, lubiąca pływać w ławicach, ale rybki często robią też samotne "wypady". Mimo pozornego spokoju są to rybki dość szybkie i dorosłe potrafią umknąć paszczy skalarów. Często zestawienie neony - skalary są dość popularne u początkujących akwarystów. Dorosłe skalary potrafią zjeść małe neonki stąd przy ich obecności należy wpuszczać tylko wyrośnięte, dorosłe sztuki. Mówi się, że młode skalary przyzwyczajają się do obecności neonków i ich później nie zjadają, ale to raczej mit. Wpuszczenie dorosłych neonków do dużych skalarów w obecności roślin nie powoduje zwykle zjadania neonków.
Mówi się, że ryby lubią przyciemnione akwarium z dużą ilością roślin i ciemnym dnem. Wydaje mi się, że nie jest to kwestia "lubienia" tylko kwestia, że wtedy najładniej wyglądają. U mnie pływają w toni przy ostrym (HQI) świetle i jasnym żwirku.
Co do roślin uważam podobnie, że jest to tylko wymysł akwarystów roślinnych, bo należy powiedzieć, że neon jest rybką ulubioną przez 'rośliniarzy". Konsumuje mało pokarmu i tym samym mało zanieczyszcza wodę.
Są to ryby dość odporne na duże ilości CO2 w wodzie (A. Sieniawski cytując innych pisze tu o wytrzymałości na 100 ppm). Neony dostosowują się do prawie każdej "czystej" wody, a więc jej parametry mają drugorzędne znaczenie (podczas rozrodu mają one jednak pierwszorzędne znaczenie). Według niektórych "poważnych holendrów" zagęszczenie neonów w akwariach może więc przekraczać 1 szt/ 1 litr. Z drugiej strony należy pamiętać, że poniżej 6-8 sztuk w akwarium rybkom robi się im krzywdę (ryba stadna). Neony czerwone i Innesa często pływają w tym samym stadzie.
Co do rozmnażania i wychowywania narybku się nie wypowiem, bo tego nie robiłem. Wiadomo, że ryby te wymagają specjalnie przygotowanej kwaśnej wody o małej twardości. Rozmnaża się je masowo więc dla zaawansowanego hodowcy nie jest to problemem.
Neonki w moim akwarium:
(niestety warsztatu do robienia ryb pięknych zdjęć jeszcze nie opanowałem
)