Zbiornik se trochę zarósł, rośliny jako tako rosną, tylko gwiazda praktycznie się skończyła.
parametry wody praktycznie bez zmian, tygodniowo
K - ok 15ppm
NO3 - 10-15
PO4 - 1
Fe 0,25.
pH 6,9
podawałem trochę więcej żelaza i 2 ml micro codziennie i szybko pojawiło się kilka krótkich nitek na roślinach
. Dlatego jeszcze szybciej przestałem cudować z tymi nawozami, zmniejszyłem czas świecenia o godzinę i nitek nie ma
Podawałem również 3ml magnezu dziennie ale rośliny zaczęły dziwnie rosnąć. Tzn wierzchołek zamierał i pojawiało sie kilka pędów bocznych. Szcególnie pogestemon erectus, lidwigia cuba, marcandra. Również przestałem podawać Mg
Po spędzeniu połowy niedzieli z łapami w wodzie, torchę podciąłem i podsadziłem rośliny, teraz bańka wygląda tak:
Zakupiłem test Ca Mg i z pomiarów wynika
Ca 35ppm
Mg 6
nie wiem jak się liczy stosunek wiec może ktoś podpowie czy to dobry wynik
Ciekawe zjawisko zauważyłem po podmianie wody. Przy tylnej szybie w kierunku wlotu filtra zaczął płynąć "czerwony dymek", tak jakby rozpuszczona farbka plakatowa
Okazało się, że na szybie był taki czerwony pył, który jakby się rozpuścił.