Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Jak powstało moje akwarium DIY

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Daroo bo się zaczerwieniem ;-).
Do pełni szczęścia jeszcze brakuje trochę
Awatar użytkownika
dawo
Administracja
Posty: 2265
Rejestracja: 20 lis 2014, 21:06
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Zaczernie
Akwarium: 240L, 81L, 68L, 63L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: dawo »

Wiadomo że każdy zawsze coś by zmieniał i poprawiał. A jak tam robaczki przetrwały podróż?
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Owszem. Aklimatyzacja trwała do 24. Dzisiaj zajadały co popadło aż miło było patrzeć. Oby jak najdłużej. Jeszcze raz dzięki
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Taka skromna wizja lokalna z baniaka.
Obrazek

O ile rosliny jako tako sobie radza to w ostatnim czasie mialem nieciekawy wypadek i niestety pozbylem sie prawie wszystkich krewetek :evil: .
Troche to kosztowało tak ze kieszeń i serducho dostały po zaworach.
Przyczyną tego armagedonu było niedopatrzenie przez domowników i nakapanie do zbiornika z RO wody z suszonych ciuchów. Jest to jedyne wytłumaczenie zaistniałej sytuacji. Kilka podmian pomoglo uratować rybcie , ale z krewet pozostało zaledwie parę wisienek :płacz:
Znawców bucek proszę o rozpoznanie odmiany. Fajna roślina i odkad jest w moim akwarium stale wypuszcza kwiaty :mrgreen:
Awatar użytkownika
duch amazonski
Posty: 1932
Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:44
Imię: Darek
Lokalizacja: LUBLIN
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: duch amazonski »

DarekP pisze: Przyczyną tego armagedonu było niedopatrzenie przez domowników i nakapanie do zbiornika z RO wody z suszonych ciuchów. Jest to jedyne wytłumaczenie zaistniałej sytuacji. :
Ciuchy były płukane i odwirowane, wiec to pewnie nie ten trop.
A zbiorniczek ładniusi, no i daj zdjęcia kwitnących bucek, No, nie bądź sknera. xd
Prawdziwy mężczyzna płacze tylko wtedy, gdy szampon szczypie w oczka.
Awatar użytkownika
pawprz
Posty: 2006
Rejestracja: 24 mar 2015, 9:40
Imię: Paweł
Lokalizacja: Mielec/Wola Mielecka
Akwarium: 112L, 20L, 20L
Płeć:
Wiek: 45

Post autor: pawprz »

Ta kwitnące bucusie tez jestem ciekawy:D
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Z tymi ciuchami to jest tak ze niektórych podobno się nie wiruje tylko lekko wyciska i daje do odciekniecia. A odciekanie często kończy się ma podłodze bo miska za wąska. A wiadro zbierające RO stoi obok a przykrywką ruchoma, a kobieta skoncentrowana na suszonym ciuszku, a po co przykrywać jakieś tam wiadro itd.itp.
Było minęło krewetek nie wróci. Trzeba wymyślić patent na przyszłość.
Foty a jakże zapodam tylko z kompem dojdę do ładu bo odmawia posłuszeństwa a z komórki jeszcze mię potrafię zapodac fotek
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Obiecane "foty" marny fotograf ze mnie
Obrazek
Obrazek
Jeżeli jest ktoś kto może podać nazwę odmiany to będę wdzięczny. Jak pisałem wcześniej bucki stale kwitną i wypuszczają nowe kwiatki. Jest jednak coś nie halo bo te kwiaty się nie mogą otworzyć tylko pękają.
Wydaje mi się, że powinny wyglądać jak kwiat Kalii . pewnie czegoś im brakuje.
Awatar użytkownika
dawo
Administracja
Posty: 2265
Rejestracja: 20 lis 2014, 21:06
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Zaczernie
Akwarium: 240L, 81L, 68L, 63L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: dawo »

Widziałem te Bucki na żywo, ładne, ładne
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Witam .
W ostatnim czasie wpadł mi pomysł żeby wykonać reaktor z takiej tuby. Jest to obudowa filtra kapilarnego którego używam do czyszczenia wody pitnej. po usunięciu starego wkładu , zainstalowaniu króćców z rurki PP 12/16 oraz zamontowaniu w wywierconym otworze szybko złączki przez którą idzie CO2, powstało takie oto cudo.
Obrazek

Oczywiście pierwsze podłączenie nie obyło się bez wtopy. Pojawił się mały wyciek :mrgreen:
15 minut roboty i poprawka okazała się skuteczna.
Obrazek

Obrazek

może nie widać na zdjęciu jak jest rozpylany gaz ale dla mnie jest OK. Przy kh2 to pewnie i z powietrza by wystarczyło :lol:

Na koniec wrzucę obraz akwarium. Przepraszam za mętną wodę ale właśnie po przycince i podmiance . Nie wygląda to za fajnie ale i tak robię zamysły o restarcie. ie
Obrazek
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Prawie rok nie zaglądałem do mojego tematu. Przykre to ale takie jest życie. Człowiek poza akwarium ma tez inne rzeczy do zrobienia . Czasem przelecę okiem po nowych tematach na forum, chwilę się zatrzymam na tym co mnie możne zainteresować lub napisze post o chwastach na sprzedaż.
Nawet nie bedę próbował zapewniać że się poprawię .
W akwarium obecnie jest oaza spokoju. Rano wstaję jakieś psik psik z butelek nawozów, po południu karmienie rybek w sobotę podmianka i małe strzyżenie .
Od maja w,bez restartu dosypałem do akwa tego wrednego H.E.L.P.A . i wiecie, że jest całkiem całkiem. W akwarium miałem starą odkupioną od kogoś amazonie i aquasubstrate ale na pewno już było wszystko jałowe.
W brew temu co się mówi o podłożach aktywnych ja swoje dłuugo moczyłem. Czytając doświadczenie zulixa i słuchając opowieści kolegi, z którym razem kupowałem to dziadostwo zdecydowałem ,że tak będzie najlepiej i uważam, że to był strzał w dziesiątkę.
Podłoże moczyło się około miesiąca w czystej ro z bakteriami. Wymiana wody co tydzień.
Na obecną chwilę mogę powiedzieć że jest ok , fota poniżej.
Niedawno dostałem od znajomego rotalę walichi i ta na razie nie może się zabrać do życia. Chyba pali jej stożki albo co. Może znajdzie się ktoś znający tą roślinkę i podpowie co jej może dolegać?
A tak wogóle to jeżeli są chętni na jakieś zioło z tego szkła to zapraszam ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
pawprz
Posty: 2006
Rejestracja: 24 mar 2015, 9:40
Imię: Paweł
Lokalizacja: Mielec/Wola Mielecka
Akwarium: 112L, 20L, 20L
Płeć:
Wiek: 45

Post autor: pawprz »

Rotala Walachi na HELP-ie mi nie rosła paliło nowe. Jak Ci sie uda, a trzymam kciuki z Walchi to jesteś mistrz.
Bo poza tym to akwarium suuuuuper chętnie bym ci gwiazdę skosił ale ostatnio u mnie ampularia wcina wszystkie gwiazdy.
Awatar użytkownika
dawo
Administracja
Posty: 2265
Rejestracja: 20 lis 2014, 21:06
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Zaczernie
Akwarium: 240L, 81L, 68L, 63L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: dawo »

DarekP, bardzo mnie cieszy twoja fotka bo juz myślałem, że pozbyłeś sie akwarium (chyba miałeś takie mysli swego czasu) . Jak widac na załączonym zdjeciu twoje akwarium wyglada rewelacyjnie.
Ja mając roslinniaka kupiłem rotale walichi w sklepie Majster, nigdy nie miałem z nią problemów rosła jak szalona, i wybarwiala się na śliczny różowy kolorek, problem się zaczynał jedynie przy ataku glonow. Podłoże to Ada, nawozenie solami + co2.
Gdybym miał zAkładać roślinne napewno bym juz dzwonił.po zielsko. Pamiętam jak mnie poczestowales sporą porcją malego Henia a nigdzie go nie moglem dostac.
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Dzięki za miłe słowa.
Jak chodzi o rotale to zobrazuje problem fotką bo udało mi się to jakoś uchwycić.
Może przychodzi komuś jakiś pomysł do głowy , może mieliście podobnie i czymś wyprowadziliście to do ładu.

Obrazek
Awatar użytkownika
dawo
Administracja
Posty: 2265
Rejestracja: 20 lis 2014, 21:06
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Zaczernie
Akwarium: 240L, 81L, 68L, 63L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: dawo »

DarekP, a czy to na pewno jest Rotala Walichii?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Akwaria Ogólne”