Witam , ponieważ moja kochana małzonka nie daje mi żyć i koniecznie chce w akwarium conajmniej parkę dużych ryby (ok. 10 cm ) to musze coś wyszukać . Normalnie żaden problem , tylko że w moim akwarium pływają krewetki ( red fire i amano ) i chciałbym żeby w nim pozostały . Więc wskrócie akwarium otwarte 126 l , średnio zarośnięte , oprócz krewetek pływają modrooki gertrudy i słoneczne oraz razbory klinowe i piskorki . Może ma ktoś pomysł na ładną , spokojną rybę . Pozdrawiam .
Chyba ciężko będzie znaleźć rybę 10cm z tak małym pyszczkiem żeby się w nim krewetka nie zmieściła. Nie wiem, może sobie parkę zbrojników kup? Mało reprezentacyjne są, ale krewetek chyba nie zeżrą. Jeszcze kosiarka przyszła mi na myśl, ale to też mało reprezentacyjna ryba a do tego masz akwa otwarte to może wyskoczyć, ewentualnie gurami, ale istnieje możliwość przeziębienia labiryntu jak pokrywy nie ma.
Witam , a co myślicie o prętniku karłowatym ? Nie zje mi krewetek no i czy nie zdechnie w akwarium otwartym ? Rybka co prawda nie ma 10 cm ale ładna no i żonie sie podoba . Poza tym gdzie oraz za ile można ją kupić w Rzeszowie ? Pozdrawiam .