Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Grota dla glonojada. Jak zrobić.

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Gość

Grota dla glonojada. Jak zrobić.

Post autor: Gość »

W internecie znalazłem fajny sposób zrobienia groty dla glonojada.


materiały:

- silikon (ja użyłem akwarystycznego);
- kamyczki;
- rura PCV (kanalizacyjna) - z jednej strony zaślepiona.

sposób wykonania:

Kleiłem wzdłuż po jednym rzędzie kamieni, jak ułożyłem cały rządek kleiłem następny itd. Silikon dość szybko schnie, dlatego też nie trzeba przerywać klejenia, Jeśli się klei powoli i dokładnie to można skleić całą rurę bez potrzeby czekania aż któryś rządek zaschnie.

Najprościej robi się to tak:
Nacina się rurę wzdłuż tak, aby można było pozaginać nacięte paski do środka rury. Następnie nad kuchenką gazową rozgrzewamy nacięte miejsca – paski i zaginamy do środka rury. Jak plastik ostygnie dziura będzie szczelnie zamknięta.


Powód edycji: zły dział / przenoszę - Krystian

zmiana tytułu - zulix
Ostatnio zmieniony 02 sie 2009, 14:22 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.
Markiz

Post autor: Markiz »

A ja myślę iż najprostszym sposobem (który de facto stosowałem mając najzwyklejsze Ancistrusy ) jest znaleźć 2 kamulce które będą robić za filary i płaski kamień na "daszek...

Kamienie wpuszczamy pod kątem pod żwir, z przestrzeni pomiedzy pozbywamy sie troszkę żwiru robiąc nieckę, uzyskanym żwirem "domykamy" tył....

Albo jeszcze prościej-kupujemy ceramiczną doniczkę, tłuczemy tak aby został "schronik" z mniejszej części i wkładamy na dno uszczelniając żwirem krawędzie....

Zawsze byłem przeciwnikiem plastiku i PCV w akwarium.... :wstyd:
Krystian
Posty: 540
Rejestracja: 23 paź 2009, 18:04
Imię: Krystian
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Krystian »

Można też się pobawić z gliną. Z jednego opakowania można zrobić ich kilka. Można też zaoszczędzić w papierniczym i kupić na kg w plastycznym. Zaoszczędzimy na tym kilka złotych a gliny będzie więcej.
Awatar użytkownika
cherry_ukasz
Posty: 3820
Rejestracja: 02 paź 2009, 11:31
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 70x45x40 - ReefTank
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: cherry_ukasz »

No, to ja też zrobiłem "schron" dla bocji i plecostomusa :D ale mój, jest bardzo dobrze zakamuflowany ;). Jak będę w domu, to zrobię zdjęcia :) po prostu poukładałem kamienie w grotę, potem przykryłem łupkiem, trochę podłoża na niego a na koniec korzeń :) wszystko wygląda ok, prawie tak jak powinno wyglądać w akwarium naturalnym :)
Oczywiście ja tak samo jak Markiz mówię ZDECYDOWANE NIE DLA PLASTIKU I WSZELKIEGO SZTUCZNIE WYGL?DAJ?CEMU BADZIEWIOWI W AKWARIUM!!!
Morskie klimaty 126 litrów - Cherryreef v.2.0

Obrazek
Markiz

Post autor: Markiz »

Czuli cherry_ukasz zgadzamy sie w obu kwestiach :D
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Nie ma co demonizować :oczami: problemu. Z gustami podobno się nie dyskutuje. Pomysł, który kolega przedstawił to nie płetwonurki, kościotrupy czy wraki, plastikowe skałki, sztuczne roślinki i rybki itp. na które chyba wszyscy mamy odruch wymiotny. Ja mam takowy jeszcze gdy zobaczę "krasnala" w ogródku :hyhy: .

Jak ktoś ładnie zrobi to plastiku nie będzie widać i pewnie będzie się i jemu i znajomym podobać. Nam się może nie podobać, ale w końcu nie musi :P . Co do grot z piaskowca, łupków itp. to część ludzi boi się ich osunięcia i też podkleja silikonem. A czy rozbita doniczka to już większa ozdoba? Mi przypomina śmietnisko na cmentarzu po "Wszystkich Świętych".

Co do plastików w akwarium to mamy tego trochę nawet jak nie chcemy (filtry, przyssawki, siatki do łapania ryb, skrobaczki do glonów, rurki wlotowe i wylotowe, wężyki igielitowe - to jest właśnie PCV). A żarcie jest w plastikowych pudełkach, podobnie wszelkie nawozy w takowych butelkach. Żywice jonowymienne to też plastiki. A co z tłami? Najpopularniejsze to odpowiednio "ozdabiany" styropian. Pokrywy to 99% plastik. A choćby i farby - to też plastiki.... itd., itd.
Nie unikniemy plastiku w naszym hobby. Przypomina mi się jak to ludzie walczą z "chemią" w życiu tylko nie zdają sobie sprawy, że bez chemii nie mieliby niczego (ani żarcia, ani żadnych artykułów, nawet podstawowej potrzeby). Przemysły: metalowy, budowlany, spożywczy, odzieżowy to też chemia.

A ta rurka dla glonojada jest zamaskowana. Może jeszcze nie profesjonalnie, ale nie jest tragicznie. Mi się nie podoba, ale kolegi nie zniechęcam.

Myślę, że wszystko jest kwestią umiaru. Jak będzie tego plastiku za dużo, będzie zbyt widoczny itd. to będzie rodził naszą niechęć, a jak go nie będzie widać to nie będzie nam przeszkadzać.

No i im dłużej jesteśmy akwarystami tym mniej jest badziewia w akwarium - tu się w pełni zgadzam z przedmówcami. Natura jest zbyt piękna, aby trzeba było ja poprawiać :) .
Markiz

Post autor: Markiz »

zulix pisze:A czy rozbita doniczka to już większa ozdoba? .
Tutaj chciałbym wrzucić słowo korekty jako prawie że potentat zbrojników powiatu bieszczadzkiego, leskiego i sanockiego :cisza:

Zbrojniki składają ikrę w "gronach" po 20-60 szt na tarło- przyklejają ją na "stropie" i powierzchnia powinna być maksymalnie chropowata...

A nie będę tu reklamował pewnego pana który coś podobnego robi z gliny i na forum raczej pokazał się by reklamować w pewnych sferach i jego aktywność na tym została w dziale "sprzedam"-bo to co wymyślił tez do końca estetyki nie trzyma, ale jest praktyczne i nawet na allegro schodzi troszkę...

Broń boże żebym się czepiał-ale w stosunku do wielu z nas to potentat i znawca a pomocy żadnej....
wojtas0606
Posty: 48
Rejestracja: 09 lis 2009, 18:04
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Czarna
Płeć:

Grota

Post autor: wojtas0606 »

aaa ja zoriblem cos tkaiego;)wysmarowalek kokosa silikonem akwarystycznym i oblepialem zwirkiem;)
dood94
Posty: 211
Rejestracja: 19 paź 2009, 18:42
Lokalizacja: Dąbrowa
Płeć:
Wiek: 29

Post autor: dood94 »

A jak dla mnie to sam kokos by wyglądał naturalniej. Powiedz mi gdzie w naturze znajdziesz kokosa oblepionego w żwirze :znudzony:
wojtas0606
Posty: 48
Rejestracja: 09 lis 2009, 18:04
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Czarna
Płeć:

Post autor: wojtas0606 »

Noo nie znajde ale co mi tam :P Normalne kokosy tez mam;)
Krystian
Posty: 540
Rejestracja: 23 paź 2009, 18:04
Imię: Krystian
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Krystian »

Jeśli masz taki sam żwirek w akwarium, to nie będzie rzucać się w oczy pomiędzy roślinami. Mi się podoba, jakby Ci się czasami w domu nudziło to możesz sobie takich kilka zrobić i na giełdzie próbować sprzedać ;) .
wojtas0606
Posty: 48
Rejestracja: 09 lis 2009, 18:04
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Czarna
Płeć:

Post autor: wojtas0606 »

tez mi taka mysl przeszla xD;];] zobaczymy;)
goldi
Posty: 96
Rejestracja: 24 lis 2009, 7:07
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Rzeszów/Zgłobień
Akwarium: 500l w obiegu
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: goldi »

z jakiej gliny mozna robic te grotki ?? ma ktos moze jakiegos linka lub inny namiar gdzie moge zakupic gline?
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

goldi pisze:z jakiej gliny mozna robic te grotki ?? ma ktos moze jakiegos linka
Z gliny wyrabia się cegły, dachówki, doniczki więc dobrej jakości glina jest w cegielniach. Poza tym jest prawie wszędzie tylko gorszej jakości. W Rzeszowie i okolicach też jest, trzeba tylko trochę pokopać. Kupić to pewnie można w sklepach dla artystów bo oni lepią wyroby artystyczne.
Tak ogólnie to nie jest problem znaleźć glinę tylko wypalić gotowy wyrób. Ognisko może nie wystarczyć bo o piekarniku to nie ma mowy.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”