Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Zawartość fosforu w akwarium.

Makro, supermakro, mikro - jak sobie z tym radzić i zapewnić piękne rośliny w akwarium?

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
marlowe
Posty: 172
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:50
Imię: marcin
Lokalizacja: łódź
Płeć:

Post autor: marlowe »

Mam pytanie:
Od dłuższego czasu mam kh=0, dziś wczytałem się w instrukcje obsługi (kto by to robił 8) mojego testu (gh/kh zoolek) i jest napisane:

W przypadku wody o pH poniżej 6 oznaczanie twardości węglanowej jest niecelowe ponieważ, wynik w tym przypadku zawsze będzie bliski zeru. W przypadku wód naturalnych bardzo miękkich lub zmiękczonych kationitami kwaśnymi wykazujących pH poniżej 6, przed oznaczeniem twardości ogólnej należy podwyższyć pH próbki wody do wartości 8-8,5

no ja mam ph=5, góra 5,5 czyli test na KH można zaniechać bo w/g powyższego nie wykaże mi właściwego kh. Mało tego, żeby Gh było wykazane właściwie tez woda musi mieć 8-8,5 ph

Czyli co, z tego wniosek żeby sprawdzić moje gh/kh przy moim ph około 5 muszę podwyższyć ph badanej próbki?
dast4268
Posty: 53
Rejestracja: 06 gru 2015, 18:14
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: dast4268 »

A dlaczego trzymasz kh-0.Osobiście bym się bał.Podnieś kh i ph i będzie git.
Awatar użytkownika
duch amazonski
Posty: 1932
Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:44
Imię: Darek
Lokalizacja: LUBLIN
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: duch amazonski »

marlowe pisze:Mam pytanie:
Od dłuższego czasu mam kh=0, dziś wczytałem się w instrukcje obsługi (kto by to robił 8) mojego testu (gh/kh zoolek) i jest napisane:

W przypadku wody o pH poniżej 6 oznaczanie twardości węglanowej jest niecelowe ponieważ, wynik w tym przypadku zawsze będzie bliski zeru. W przypadku wód naturalnych bardzo miękkich lub zmiękczonych kationitami kwaśnymi wykazujących pH poniżej 6, przed oznaczeniem twardości ogólnej należy podwyższyć pH próbki wody do wartości 8-8,5

no ja mam ph=5, góra 5,5 czyli test na KH można zaniechać bo w/g powyższego nie wykaże mi właściwego kh. Mało tego, żeby Gh było wykazane właściwie tez woda musi mieć 8-8,5 ph

Czyli co, z tego wniosek żeby sprawdzić moje gh/kh przy moim ph około 5 muszę podwyższyć ph badanej próbki?
Wystarczy nabrać wody i odczekać aż CO2 wyleci lub ostro napowietrzac.
Też nigdy tej instrukcji az do dzisiaj nie przeczytalem.(znalazlem w przydasiach)
PS
Jak to warto madrego poczytac. :)
http://podforak.rzeszow.pl/printview.ph ... d0c8e8e088

Warto poczytac-dyskusja nad wynikami. :D
Prawdziwy mężczyzna płacze tylko wtedy, gdy szampon szczypie w oczka.
marlowe
Posty: 172
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:50
Imię: marcin
Lokalizacja: łódź
Płeć:

Post autor: marlowe »

Michał, czy ja dobrze mysle co do poniższego?:

Heteranthera zosterifolia w prawidłowej kondycji zawsze była u mnie jaskrawo zielona, od góry do dołu, zarówno łodygi, jak i liść. Teraz łodyga na samej górze, tuż przy stozku wzrostu jest brązowa, albo nawet fioletowa, tylko na samej górze, tylko na krótkim odcinku, tak gdzieś 0,5 centymetrowy, i to na każdej jednej łodydze. Czy to dlatego że po4 nie ma i żelazo wchodzi bez problemów??

Druga sprawa to mój glon babluje ;) tam gdzie glon tam masa bąbelków, tam gdzie glona na lisciach nie ma tam tez nie mam bąblowania
marlowe
Posty: 172
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:50
Imię: marcin
Lokalizacja: łódź
Płeć:

Post autor: marlowe »

Michał co jest? usnąłeś na kolejne 5 lat? ;)
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

marlowe pisze:Michał co jest? usnąłeś na kolejne 5 lat? ;)
jestem, jestem. Koniec kwartału, koniec roku i tonę w rachunkowości bo ciężko teraz rozkręcić karuzele VAT. :lol:
To mangan wchodzi i podkręca kolory. Później wkleje foty jak potrafi zmieniać kolory na absurdalne. Cierpliwości.
Pozdrawiam
Michał
marlowe
Posty: 172
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:50
Imię: marcin
Lokalizacja: łódź
Płeć:

Post autor: marlowe »

Jak tam Michał testy? jakies nowe wnioski?
U mnie jak był glon tak jest, owszem, rączka zaswędziła i polałem fosfor, nie wiem po co?
Teraz znów go zeruje i sobie obiecałem że do końca stycznia 2018 fosforu ani kropli.
rośliny rosną, nie mogę narzekać, zrobiłem mega przycinkę, ale wszystko ładnie odbija, tylko macrandra wypuszcza coraz mniejsze nowe liście, zawsze były małe, ale teraz jeszcze mniejsze, skłaniam się ku twierdzeniu że to zbyt miekka woda i zbyt niskie ph. Ale inne rośliny sa zadowolone
steehead
Posty: 15
Rejestracja: 12 lut 2013, 11:36
Imię: Jarek
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Wiek: 42

Post autor: steehead »

Jakieś informacje z placu boju nie dajcie się prosić, super się czytało :) Co prawda jestem tydzień po restarcie ale sprawdzę czy u mnie sprawdzi się zasada zero fosforu.
dast4268
Posty: 53
Rejestracja: 06 gru 2015, 18:14
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: dast4268 »

To czy się sprawdzi zależy od wielu czynników,np. od ilości światła.Ja mam go dużo, więc po długiej przerwie w podawaniu zauważyłem,że limnobium ma coraz mniejsze listki, zaczęło się nawet przewracać i "tonąć".Zmniejszyły się także przyrosty reszty roślin szybkorosnących i ich rozmiar.Kilka dni podawałem 0,1 mg/l/doba i sytuacja powraca do normy.Ale zasada limitowania fosforu jest dobra w moim przypadku, bo jak stale trzymałem 0,1 to glon mi dziękował.Teraz nowego badziewia jakoś nie mam.No i delikatnie z mikro.
To tak w skrócie z mojego podwórka.
marlowe
Posty: 172
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:50
Imię: marcin
Lokalizacja: łódź
Płeć:

Post autor: marlowe »

dast4268 pisze:Zmniejszyły się także przyrosty reszty roślin szybkorosnących i ich rozmiar.Kilka dni podawałem 0,1 mg/l/doba i sytuacja powraca do normy.Ale zasada limitowania fosforu jest dobra w moim przypadku, bo jak stale trzymałem 0,1 to glon mi dziękował.Teraz nowego badziewia jakoś nie mam.No i delikatnie z mikro.
To tak w skrócie z mojego podwórka.
Mogę powiedzieć dokładnie to samo, u mnie zero bądz ledwo co fosforu i macrandra kurczy sie w oczach, coraz mniejsze listki. Daniel czyli trzymasz 0,1 ppm po4 i to jest Twój konsensus przy którym glon trzymasz w ryzach a rosliny rosną?





U mnie cały czas walka z glonem, mało tego obok głównego zbiornika (tego zaglonionego) stoi inne 55L roślinne, gdzie glona nie było ani skrawka, rośliny krystalicznie czyste. Chciałem upewnic się czy glon jest zarazliwy i włożyłem więc do tego zbiornika parę sztuk oblepionych glonem ze zbiornika zaglonionego, minęło 1,5 m-ca i wcześniej czyściutka 50tka zrobiła się cała w glonie.

Niby nic nowego, ale musiałem sprawdzić, teraz mam 2 zbiorniki z bardzo dobrą kondycja roslin, ale całe w glonie. Walka trwa, troche mi się juz nie chce i od czwartku wpuszczam 20 szt amano ;)

Glon jest dziwny, przyznam że takiego nie miałem jeszcze, wygląda jakby rosliny pokryte byłu duża ilościa płatków śniegu, tylko w kolorze zielonym, lekkie poruszenie rosliną i wszystko unosi sie w toni wodnej, glon bardzo luzno związany z rosliną
dast4268
Posty: 53
Rejestracja: 06 gru 2015, 18:14
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: dast4268 »

Reasumując Marcinie-glon jest zaraźliwy.I przy okazji wyhodowałeś nowe gatunki. A to już jest wielki sukces :P
No a z tym "trzymaniem 0.1ppm PO4" to u mnie nie jest tak do końca.Jak trzymałem 0,1 to glon się cieszył.Teraz podaję 0,1ppm potem trochę głodzę rośliny aby wszystko zjadły i znów podaję 0,1ppm.Tak,aby rośliny miały paliwo w sobie,ale jednocześnie w wodzie było minimum.
Dzisiaj właśnie wróciłem po 2 tygodniach do domu, i zobaczyłem braki...np.dolne liście staurogyne repens odpadły,zewnętrzne nużańca przeźroczyste...
A żona przez telefon twierdziła że jest ok...
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Jestem dopiero na etapie zamawiania akwa i szafki. Poprzednie skończyło u sąsiadki z dołu, tzn. tylko woda, bo żwir przy rozszczelnieniu został. Bastuję trochę z watami na litr bo zamawiam 300l czyli 0,7W/l będzie.
Pozdrawiam
Michał
dast4268
Posty: 53
Rejestracja: 06 gru 2015, 18:14
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: dast4268 »

300 litrów to jest prawie basen. A 0,7W/l to tyle mniej więcej ile mam obecnie. Według mnie więcej światła to większe problemy.
Ps. Czy sąsiadka cieszyła się z darmowego akwarium?
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

dast4268 pisze:Według mnie więcej światła to większe problemy.
To potężne problemy. Wydaje mi się, że przy tym świetle Mg będzie mniej bruździć. Zdania co do fosforu nie zmieniłem. Start bez niego.
Muszę sobie wszystko w głowie na nowo poukładać.
dast4268 pisze:Czy sąsiadka cieszyła się z darmowego akwarium?
Nie widziałem zachwytu w jej oczach. :D Mam tylko dać kasę na farby do odmalowania pokoju zatem niski wymiar kary dostałem.
Pozdrawiam
Michał
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Celem zakończenia tematu o fosforze w wodzie całkiem przypadkowo znalazłem skład podłoża Seachem:
Bar (Ba) 124,
Chrom (Cr) 13,
Cynk (Zn) 29,
Glin (Al) 10 210,
Kobalt (Co) 6,
Magnez (Mg) 2281,
Mangan (Mn) 64,
Miedź (Cu) 17,
Nikiel (Ni) 12,
Potas (K) 2195,
Sód (Na) 223,
Wanad (V) 15,
Wapń (Ca) 195,
Żelazo (Fe) 18 500
Czy roślinom potrzebny jest glin? Nie. Zatem do czego służy? Do strącania fosforanów. Czy to się odbywa na zasadzie sorpcji wymiennej? Nie, mogą to jedynie zrobić mocne kwasy. W zakresach pH akwa to się nie odbywa.

Zaskakuje również poziom żelaza. Sporo ale to oznacza jedno. Fe3+ jest silnie sorbowany a z koloidu może go wywalić jedynie wodór H+.

Powyższe potwierdza to co pisałem wcześniej przy nawożeniu na żwirze. Chlorozy są wynikiem blokady mikro od fosforu przy dużym świetle. Zejście z fosforem do zera powoduje zatrucie mikrem rośliny. Przy wysokim potasie roślina wciąga wszystko i szybko bo jest w synergii z Fe i Mn, a brązowy stożek to ewidentne zatrucie Fe.

I mam jeden wniosek do tego wszystkiego. Jeżeli podłoże zbija fosforany a ludzie leją po 2ppm Fe i nie dochodzi do zatrucia roślin oznaczać to może tylko jedno. Pobór pierwiastków odbywa się tylko i wyłącznie korzeniem lub łodygą drogą transpiracji. Czyli przez liść i łodygę może się dostać jedynie CO2 i NH4. A wtedy koloid łyknie Fe i odda w zamian inny. Ca2+, Mg2+ K+ a przy ADA NH4 na początku.

Ot i tyle. Mocno się zastanawiam nad podłożem. Nie ze względu na fosfor ale ze względu na właśnie metale ciężkie.
Pozdrawiam
Michał
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nawożenie roślin”