Rozrósł mi się mały heniek. Też wywaliłem te dziwne roślinki z lewej z pierwszego planu. Czyszczę mechanicznie, leję perhydrol. Heniek był przysłonięty więc podupadł.
Filtr nie jest skręcony, ale masz rację trzeba go przeczyścić.
Z sinicami jest raz lepiej a raz gorzej. Wychodzą przy szybie i punktowo na heńku.
Moi drodzy. Na sinice najlepszy chemiclean. Nie jest tani, ale na prawdę warto. Sam próbowałem z różnymi środkami. Chemiclean rozprawił się z sinicami raz na zawsze.
Ja bym zjechał z fosforem do max 0.5 mg/l azotu 10-15. Mikro też bym nie lał za dużo. Masz mało roślin więc nie potrzeba tyle nawozów. Przy podłożach aktywnych, ja osobiści bym na fosfor w wodzie nie patrzył, choć jest wiele szkół prowadzenia zbiorników na takich podłożach. Potasu przy podmianie bym dał ok 20 mg/l. Rozważ zmianę małego Henia na montecarlo bardzo podobna roślina ale o znacznie silniejszym systemie korzeniowym i mniej kapryśna. Swoją drogą dziwne to że tak te sinice wracają.
tomeksup, ja stosowałem tak jak w instrukcji napisali. Nie pamiętam dokładnie bo ze dwa lata temu to było. chyba jednak miarka na 38 litrów czy jakoś tak.
Liczysz sobie ilość miarek w zależności od tego jak duże masz akwarium. Bierzesz małe wiadereczko (takie litrowe po śledziach), nabierasz wody z akwarium, wsypujesz do tego wiadereszcza pożądaną ilość preparatu, mieszasz dokładnie i siup do bańki. Czekasz 3 - 4 dni i patrzysz jak sinice znikają.
Ja walczyłem ok 2 miesiące Chemiclean załatwił to w 3 dni. Od 3 tygodni brak sinic w akwarium ale za to chyba pojawiła się inna plaga okrzemki i brązowy nalot.