Tak jak w temacie.
Mając trochę czasu i po obeznaniu się z tematem o budowie takiego kubełka z rur PCV na innych forach skompletowałem potrzebne części. Ale oczywiście tata miał inną wizję, która w rzeczywistości zdaje egzamin.
No to od początku. Potrzebne części:
-rura PCV, ja kupiłem 1m o średnicy 160mm, ale można dobrać też 110cm, lub większą, u mnie przycięta do ok 70cm,
-nasówka inaczej mufa pasująca do rury powyżej
-2x zaślepkę pasującą do kupionej rury
-klej który wytrzyma duże obciążenie, i od razu uszczelni połączenia, i najważniejsze neutralny dla środowiska, w castoramie to SOUDAL Fix All, polecam go,
-rurkę do zlewania wina
, o średnicy 12(wewn)/16mm(zewn), 3m spokojnie wystarczą, lub taki jaki używamy na co dzień, aby pasował do kolanek, w castoramie i LM są sprzedawane na długość, widziałem też w RCMB,
-rura 1m o średnicy 32cm, to ta rura wewnętrzna,
-zaślepkę do rur PCV o mniejszej średnicy, lub plastikową doniczkę, ale mocną, aby utrzymała ciężar wypełnienia,
-głowicę filtra, pompę do wody o średniej lub większej mocy w watach, u mnie zastosowałem 11W aquaela głowicę od filtra,
-dodatkowy kabel z wtyczką do kontaktu,
-3 dławiki kablowe, jeden na wlot wody, drugi na wylot wody o średnicy dopasowanej do rurek doprowadzających i odprowadzających wodę, oraz 3 na kabel o mniejszej średnicy
-1 dławik kablowy, na którym będzie zainstalowany odpowietrznik,
-media filtracyjne, w moim przypadku keramzyt 20l plus wata perlonowa na górze,
-głowa na karku, kombinowanie.
Jak to jest zrobione to macie obrazek poglądowy, możliwe są różne kombinacje. Najwięcej czasu radzę spędzić nad sklejaniem i uszczelnianiem dna, bo jak po tygodniu odleci to mamy POTOP
. Ten klej o którym pisałem jest zdolny utrzymać 180kg, tak pisze na opakowaniu, ale wiadomo jak jest w życiu. Głowica filtra lub pompa powinna mieć raczej powyżej 10W, bo o mniejszych mocach mogą nie dać rady z wypompowaniem wody.
W tym projekcie woda przepływa do filtra od góry, przepływa przez watę, następnie prze keramzyt, wpływa do rury o mniejszej średnicy i jest pompowana do akwa przez pompkę. Były różne koncepcje, ale ta wygrała. Można się pokusić też o dodanie rewizji (poszukajcie w necie co to takiego), ale cena jest zaporowa. Czyszczenie będzie się odbywało w lecie, przy pomocy ruchu wody w odwrotnym kierunku pod ciśnieniem, bez otwierania filtra, a przy okazji mamie podleję kwiatki
.
Keramzytu mi poszło 20l, i trochę waty, jest mały problem z zaciąganiem wody do filtra, ale po 10min da się to zrobić. Całość jest sklejona, tak że jedynie przy zepsuciu/spaleniu pompki będzie otwierany. Keramzyt jest czysty, czyli nie zawiera dodatków grzybobójczych, ale przed użyciem zalecam przepłukać. Trzeba też uważać wtedy gdy jest tylko zasysane powietrze, a woda jest wypompowywana z filtra, to wtedy też mamy gwarantowany POTOP, tak że wszystkie połączenia muszą być szczelne.
Czekam na opinie i komentarze.
Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - SDD