Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Wpływ żeliwa na wodę w akwarium

Jeżeli nie wiesz w którym dziale pytać o swoje problemy to pisz tutaj. Każdy kiedyś zaczynał.... Jak będzie trzeba to temat przeniesiemy w bardziej stosowne miejsce.

Moderator: Administracja

lester
Posty: 46
Rejestracja: 03 maja 2018, 21:07
Imię: leszek
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: lester »

Jak napisałem wyżej, hydrocotyle ma silne chlorozy i razem z H difformis nie rosną.Z uwagi na te chlorozy w tym tyg od poniedziałku dozuję większe micro i dodatkowo Fe /Mn aby się przekonać czy to nie chodzi o braki żelaza.Mnie to wygląda na jakieś zatrucie.Michał, a jak to było z tym spinaczem?
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

lester pisze:Michał, a jak to było z tym spinaczem?
Fatalnie. Mały heniek i spinacz w żwirze to kiepskie połączenie.

Leszek, co ja mam Ci napisać? Że przekroczysz w pewnym momencie jakiś poziom Fe i chlorozy znikną? To tak nie działa. Wielokrotnie zatrułem krzaki Fe/Mn/Cu/Zn świadomie bądź nie. Zatrułem z białego na czarno (Fe) a nie na zielono. Brak wzrostu to brak cynku. Słowo klucz to nie brak a blokada. Tak, trąci o absurd ale fosfor to największy bloker jaki istnieje w akwa i roślinom wodnym on do niczego nie jest potrzebny. Nawet niemierzalny jego poziom potrafi zblokować Fe/Zn co jest równoznaczne z chlorozami/zastopowaniem wzrostu. Aczkolwiek fosfor lepiej blokuje Fe niż cynk.
BTW. Czy w tym momencie nie zaczynają Ci się rośliny krzewić od dołu? Czy również stopują po chwili i bieleją stożki?
Pozdrawiam
Michał
lester
Posty: 46
Rejestracja: 03 maja 2018, 21:07
Imię: leszek
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: lester »

Jakiś czas temu heterantera mi sczarniała i zaraz potem zaczęła się krzewić.Teraz te nowe stożki nie rosną.Jedyne rosnące rośliny to duży heniek oraz 2 odmiany lobelii.A co do blokady to i mnie się wydaje możliwa.W poniedziałek pompa pójdzie na aut .Wróci HW-304.
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Jeżeli Ci sczerniała to oznacza jedno. Fosfor Ci spadł do zera i nie było ochrony przed toksycznym Fe. Zaczął się odkładać w liściach. Dlatego panuje stwierdzenie powszechne, że czarne końcówki hetery to braki fosforu. A tu zonk jest zupełnie odwrotnie. To nadmiar Fe przy zerowym fosforze.

Dopóki chelaty z czasem się nie rozpadną roślina ich nie widzi. Ale jak się rozpadną to nie ma zmiłuj. No chyba, że masz jono. Wtedy podłoże Cię chroni.

Jak będzie zgoda jednego z forumowiczów to Ci opiszę co i jak z jego zdjęcia. Tj. co robi fosfor i brak potasu.

Edit
Dostałem zgodę zatem fota.
Obrazek

Tak nie do końca potrafię by było zdjęcie ale link działa.

Co widać? Karłowacenie stożka, a z międzywęźli zostają uruchomione nowe wzrosty. Jakie one są? Co raz mniejsze a szczyt chlorotyczny.
To nie są niedobory azotu. To jest właśnie potężny wpływ fosforu na cynk i żelazo.
Auksyny - to roślinny hormon wzrostu. Powstaje w stożku wzrostu i tylko tam. By hormon powstał, w wielkim skrócie, jest potrzebny cynk. Jak nie powstaje, wzrost zostaje zahamowany. Aczkolwiek to nie wszystko. Bo on jeszcze spływa w dół by blokować krzewienie się. Jeżeli auksyny nie spływają w dół uruchamiane są do wzrostu pędy w międzywęźlach które posiadają dawkę auksyn do tego. I? Jak widać uruchomiły się ale puściły liść skarłowaciały, stożek jeszcze bardziej skarłowaciał i do tego zbielał bo Fe zostało zablokowane. To jest właśnie fosfor i jego "funkcja" w roślinie.

I teraz najważniejsze. Fosfor indukuje wzrost korzeni. Indukuje ale to potas odpowiada za jego jakość. Gdyby tam był potas na odpowiednim poziomie roślina z międzywęźla zaczęła by się pozbywać "szkodliwego" fosforu poprzez wzrost korzenia. Ale jak nie było potasu to skończyło się jak na zdjęciu.

Druga najważniejsza cecha auksyn to prostowanie roślin. Brak auksyn płynących w dół to brak możliwości prostowania roślin. Auksyny w jakiś tam sposób "rozmiękczają" ocienioną stronę łodygi roślin by ją wyprostować. Szczegółów nie pamiętam ale pod hasłem auksyny i ich rola znajdziesz setki artykułów które takie zjawiska objaśniają. Czy to roślina wodna czy lądowa hormon wzrostu to hormon wzrostu a niesamowitym przykładem jest tzw. rozwój siewki. Wtedy to kosztem wzrostu (blokowanie auksyn przez fosforany) jest rozwinięcie wpierw systemu korzeniowego. Dopiero po rozwinięciu systemu korzeniowego i zejściu fosforu następuje wzrost rośliny. Do tego wysoki fosfor uruchamia zjawisko fototropizmu co już kilkakrotnie doświadczyłem w akwa. I każdy poradnik Ci podpowie, że fosfor jest głównie potrzebny właśnie w tej fazie wzrostu. Potem tylko bruździ (moim zdaniem).

Przeczytaj cały wątek. Ile Krzysiek walił Fe i w jakich formach. Pomogło? Nie, bo nie miało prawa. Fosfor zawsze wygra bo to makro względem mikro.
A ponieważ zdarzały mi się wzrosty mayaci całkowicie białej na całej długości obstawiam, że Fe jest lepiej blokowane niż Zn.
Ale jak wspomniałem na początku. Fosfor również chroni rośliny od toksycznych ilości metali. Jak będzie tego za dużo, nic ich nie uchroni. Na żwirze ciężko dobrać bezpieczną dawkę. Wg mnie 0,01ppm Fe to maks czystych jonów.
Pozdrawiam
Michał
lester
Posty: 46
Rejestracja: 03 maja 2018, 21:07
Imię: leszek
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: lester »

Michał,fosfor u mnie nigdy nie spadł do zera.Wierzę w test jbl,zawsze pokazuje to co dodaję.Przed podmianami zawsze mierzę i wtedy gdy to się stało pokazywał w okolicy 1ppm.Robię podmiany po 50% i zawsze dodaję po podmianie na cały zbiornik 15-17ppm K, tak więc jego poziom oscyluje w zbiorniku powyżej 30ppm.Nie sądzę że to za mało.Tak samo nawoziłem przed kryzysem i rośliny nieżle rosły.Jadę na kranie Ca-75, Mg-12(dodaję 3ppm) i czystym żwirku.Światło T5 2*39W , akwa 200l brutto.
Który to Krzysiek i gdzie ten wątek?
Awatar użytkownika
pawprz
Posty: 2006
Rejestracja: 24 mar 2015, 9:40
Imię: Paweł
Lokalizacja: Mielec/Wola Mielecka
Akwarium: 112L, 20L, 20L
Płeć:
Wiek: 45

Post autor: pawprz »

lester
Posty: 46
Rejestracja: 03 maja 2018, 21:07
Imię: leszek
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: lester »

Cytuję-
Jeżeli Ci sczerniała to oznacza jedno. Fosfor Ci spadł do zera i nie było ochrony przed toksycznym Fe.

Może fosfor mi nie spadł do zera , za to mogło przybyć wiele Fe w różnej postaci z tego żeliwa.Agresywna woda nasycona CO2 mogła się do tego przyczynić .Dlatego to zdanie z końca Twojego postu ma sens.
Cytuję-
Fosfor również chroni rośliny od toksycznych ilości metali. Jak będzie tego za dużo, nic ich nie uchroni
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Nie doceniasz fosforu. Co Ci szkodzi go odstawicc? Magiczne proporcje czyli 10:1 z no3? Napisz mi, nie dawałes fosforu i wszystkie rośliny padły. Albo napisz że dajesz bo wszyscy tak nawożą.
Pozdrawiam
Michał
lester
Posty: 46
Rejestracja: 03 maja 2018, 21:07
Imię: leszek
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: lester »

To my chyba się nie rozumiemy :/ .Przytoczyłem Twoje wypowiedzi w których piszesz że brak fosforu spowodował zatrucie Fe.Dlaczego więc teraz namawiasz mnie do jego odstawienia?
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

To prawda. Ciężko mnie zrozumieć. Idę przeciwko mitom panującym wśród akwarytow. Nie istnieje związek między fosforem a azotanami. Nie istnieją proporcje między n a p. Rozumiem, że się oburzysz na to. Ale zapytaj tych innych czy lecą na zwierze. Jeżeli nie, to ich zdanie olej. Oni nie wiedzą jak ich chroni podłoże. Oni nie zdają sobie sprawy co się dzieje w ich akwa.
Czy ja wszytko wiem? Nie. Wiem dużo aczkolwiek sporo mnie przerasta, bo nie rozumiem chemii i biologii.
Fosfor to bloker. I........ Ochraniacz przed fe/zn/Cu. W nawet nie wielkich ilościach potrafi zablokować. U mnie poziom po4 niemierzalny to brak fotosyntezy. Widocznej.
Chlorozy to druga sprawa.
Ja Cię nie próbuje przekonać. Musisz kupić 3 lub 4 formy fe i dawkowac do akwa. Czy tam z gluta czy z edta, dpta czy z innej formy musisz sam się przekonać, żeby choćby skały sra... Ły Chlorozy się nie pozbędziesz. Ja czekam aż wszystko prezetestujesz.
Pozdrawiam
Michał
lester
Posty: 46
Rejestracja: 03 maja 2018, 21:07
Imię: leszek
Lokalizacja: Białystok
Płeć:
Wiek: 62

Post autor: lester »

He he, ja Cię znam od wielu lat z kilu for bo sam zaczynałem tę zabawę chyba w 2003r .Śledziłem wiele Twoich utarczek z innymi .Osobiście do części Twoich diagnoz mam rezerwę ale cieszę się że starasz się mi pomóc.Ja równiez preferuje żwirowe podłoża,wiem wtedy co się dzieje.Po niedzieli zrobię pewnie 70% podmianę bez PO4 i pozbędę sie tej pompy.HW-304 już czeka .A dodawanie Fe nie daje zmian.Wtym tygodniu już poszło 0.6ppm i nic.Na tym koniec.Póki co dzięki za zainteresowanie.
PS.
Co się dzieje z Thorsem?
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

lester pisze:Co się dzieje z Thorsem?
Jak napiszesz do niego na priv, to odpowie.
lester pisze:W tym tygodniu już poszło 0.6ppm i nic.
Bo chelatowany nawóz nie jest widoczny dla roślin. Jak Ci się rozpadnie to dopiero wtedy rośliny widzą czyste jony i je łykają. Rozpad chelatu jest w funkcji pH. Im niższe tym wolniej się rozpada.

Sam mam rezerwę do swoich przemyśleń. Startuję na poziomie Fe 0,0008ppm z czystych jonów. Brightwell multi bo tyle zaleca producent. 20K/12Ca/5Mg. 68ppm HCO3 i 12ppm SO4. Chlorki 0ppm. Zobaczymy co będzie.
Pozdrawiam
Michał
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział ogólny - akwarystyka słodkowodna”