Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Przeprowadzka akwarium

Jeżeli nie wiesz w którym dziale pytać o swoje problemy to pisz tutaj. Każdy kiedyś zaczynał.... Jak będzie trzeba to temat przeniesiemy w bardziej stosowne miejsce.

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Przeprowadzka akwarium

Post autor: Mirro »

Tego na podforaku chyba jeszcze nie było.
Chciał bym przeprowadzić (przetransportować) akwarium 250 litrowe (100x50x50) do innego mieszkania. Blok w pierwszym mieszkaniu ma windę (akwarium będzie jechało z 4 piętra), ale w docelowym bloku windy nie ma, a akwarium ma trafić na 3 piętro.

Problem w tym, że nie chciał bym rozwalać całej aranżacji. Wiem, że przetransportowanie całości w stanie nienaruszonym nie wchodzi w rachubę.
Chcę odlać wodę i wybrać część podłoża, ale trochę też zostawić, aby nie wyciągać eleocharisa i nie niszczyć trawnika, no i wiadomo - żeby nie robić wszystkiego od nowa.

Borykał się ktoś z Was z takim problemem?
Myślałem żeby:
1. Obciąć rośliny łodygowe
2. Odlać jak najwięcej wody z akwa do baniek
3. Wyłowić ryby, wyciągnąć filtr.
4. Przewieść ryby, rośliny, wodę do nowego mieszkania i zrobić im lokum tymczasowe w wanience dziecięcej.
5. Z akwarium wyjąć część podłoża, kamienie i odlać całą wodę.
6. Akwarium owinąć folią strecz (szczelnie, żeby rośliny trawnikowe nie wyschły)
7. Przetransportować akwarium -
i tu pojawiają się problemy. Jak to zrobić, żeby akwarium nie ucierpiało i podłoże się nie przesuwało? Macie jakieś pomysły? Ktoś może już wykonywał taką operację?
Awatar użytkownika
MariooT
Posty: 1037
Rejestracja: 16 paź 2009, 21:59
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L Amazonia
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: MariooT »

Ja robiłem taką operację ale z akwarium 60L. Generalnie jeśli podłożem jest żwir to może być ciężko ponieważ powodzenie operacji zależy od wagi akwarium.
Awatar użytkownika
mazmaciek
Mecenas
Posty: 978
Rejestracja: 20 mar 2018, 1:00
Imię: Maciek
Lokalizacja: okolice Leżajska
Akwarium: 180+75+3
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: mazmaciek »

a może na paletę by go władować i pakiecikiem do windy, pewnie przydał by się jakiś dostawczak
a po schodach to będzie ciężko
Awatar użytkownika
XerX
Administracja
Posty: 2292
Rejestracja: 14 sie 2013, 15:46
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250l + 42l
Płeć:
Wiek: 38

Post autor: XerX »

Transportowałem dokładnie taki litraż na 2 piętro. W akwarium rośliny i żwir. Wsadziłem bardzo dużo folii bąbelkowej do środka. Całość ostreczowana. Z akwarium została spuszczona całą woda. W przenoszeniu pomagało mi 3 znajomych. Bez 4 chłopa nie da rady. Jednak ciężar z żwirem jest znaczny. Po przetransportowaniu, odpaliłem bez problemów. Aranżacja nie ucierpiała.
Powodzenia Mirku. ;)
charta non erubescit
Awatar użytkownika
kasztan
Administracja
Posty: 1596
Rejestracja: 28 gru 2012, 14:36
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 480 l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kasztan »

Ja przewoziłem tak akwarium co prawda była to 112l. Zostawiłem całe podłoże, roślin nie wyrywałem, wszystkie tak jak rosły. Wody zostawiłem minimum, praktycznie równo z podłożem. Kamienie, korzenie i oczywiście ryby wyjąłem. Górę akwarium owinąłem streczem, dojrzałą wodę w bańkach przewiozłem. Także dasz radę :mrgreen:
Awatar użytkownika
Bastet
Posty: 374
Rejestracja: 31 sty 2018, 14:44
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Katowice
Akwarium: [128 l] [30 l]
Płeć:
Wiek: 36
Kontakt:

Post autor: Bastet »

222 l bez windy transportowaliśmy jedynie puste, z aranżacją osobiście 54 l, a kolega 112 l to po wystawach woziliśmy. Byle nie latało w środku ;)
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Jakiś czas temu przenosiłem akwarium 250l własnie z domu na 4 piętro w bloku bez windy, jak znajdziesz ze trzech kolegów którzy ci w tym pomogą to podejrzewam, ze nie będzie problemów żeby zrobić to jak planujesz (ja robiłem to w dwie osoby więc wszystko było rozłożone na czynniki pierwsze). Na pewno w takim przypadku postawiłbym je wcześniej na jakiejś większej podstawie (paleta?) wypuścił ze dwie rurki i zrobił coś w stylu lektyki.

Jakbyś miał potrzebę to mogę ci pożyczyć wózek schodołaz, taki jak ten https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... _0rbFixDDc tak przy okazji targania innych ciężkich przedmiotów.
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Awatar użytkownika
duda
Mecenas
Posty: 74
Rejestracja: 16 lis 2013, 17:53
Imię: Maciek
Lokalizacja: Jawornik Niebylecki
Płeć:
Wiek: 56

Post autor: duda »

Znosiłem 450l z trzeciego piętra w dwie osoby.
Zrobiłem sobie nosidełko (w kształcie drabinki) z kantówek 4x5- potrzeba do tego wkrętarki i pół godziny
ale komfort przeprowadzki wzrasta niewiarygodnie.
Twoje akwarium jest krótkie więc myślę że jak nosiciele się sprężą, to dadzą radę wypoziomowac je na schodach.
Zaraziłem się robalami...
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

comatose, Schodołaz z pewnością się przyda i pewnie się odezwę jeszcze do Ciebie ;)

Jak se zabudowę kuchenną robiłem to zostało mi sporo ścinków blatu o grubości 36mm. Pewnie by się nadawał? I zamiast nosidełka w formie lektyki wpadł mi do głowy taki pomysł, aby zrobić takie jakby pasy z uszami zamontowane mniej więcej na rogach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział ogólny - akwarystyka słodkowodna”