Moderator: Administracja
u nas jest dokładnie odwrotnie:bradley pisze:Wiem, że tak się nie robi na forach
bo czasem to utrudnia stwierdzenie, czy ktoś napisał coś nowego, czy nie.Na forum nie ma zakazu pisania postu pod postem
Pomyślałem, że w związku z mega dużym parowaniem i ciągłym dolewaniem RO (czasem, nie zdążę dokupić, no i koszta) nie można jedna spróbować "spreparować" coś zastępczego. Kh zbić kwasem, to łatwizna, natomiast gh potraktować woreczkiem jonowym z Zooleka. Wlałem 10l do wiadra, włożyłem stary filtr wewnętrzny i przywiązałem tenże woreczek. Po 2h godzinach pomiar z ciekawości. Gh wedle testu 0. Nawet porównałem kolor "zieleni" z testu z moim "wynalazkiem" z oryginalnym Ro - dokładnie to samo. Co wy na to ??.Niestety przy rzadkich podmianach będzie się kumulować gH. Dlatego dolewka preparowanej wody zamiast RO jest nieco gorsza. Najlepiej byłoby robić podmianki przy okazji uzupełniając wodę o skorygowanej kH. Kumulacja będzie ale niewielka.
Liczę, że i w tej kwestii będziesz miał 100% racji i przyszłości dolomit przestanie oddziaływać na ph, bo zamierzam go codziennie traktować kwaskiemDolomit się rozpuście w dowolnym kwasie (solny, cytrynowy) ale w warunkach akwariowych powoli.