Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Mój nowy kalkulator

...oczywiście "kalulator akwarystyczny"

Makro, supermakro, mikro - jak sobie z tym radzić i zapewnić piękne rośliny w akwarium?

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

O.K. Postaram się przyspieszyć prace nad nową wersją kalka. W tej chwili ściągam aktualną wersję, odblokowuję i wgrywam z powrotem :P
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
Max
Posty: 1211
Rejestracja: 20 paź 2010, 20:16
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 144 l
Płeć:
Wiek: 65

Post autor: Max »

Dzięiki , ściągnąłem i działa! :brawo:
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Ale wam mieszam... :P

Tym razem robię moduł dla osób, które nie mają wagi i tylko to ich wstrzymuje od stosowania soli.
Mamy np. 100 g K2SO4 z allegro, ale nie mamy wagi. W kalku ogólnym wychodzi, że trzeba odważyć np. 18,5 g K2SO4 aby zrobić 500 ml nawozu. Jak to zrobić?

W nowym module po wpisaniu tradycyjnie wielkości baniaka, ilości gotowego nawozu, który chcemy zrobić możemy sobie obliczyć komponowanie i dawkowanie nawozów bez wagi.

Wygląda to tak (na razie tylko szablon, wzory wpiszę niedługo):
Obrazek

Całość opiera się na pomyśle, że roztwór nasycony w danej temperaturze ma stały skład. Można więc przygotować roztwór nasycony soli (czyli taki w którym już się więcej soli nie rozpuści) i potem odmierzać nie masy, ale objętości.

Patrzymy na rozpuszczalności soli w wodzie i wychodzi, że K2SO4 rozpuszcza się tak: 11 g w 100 ml wody o temperaturze 20 C (zaznaczyłem na czerwono, ostatnia czerwona pozycja). Warto to wcześniej sprawdzić wcześniej, aby nie wypaprać całego sypkiego nawozu, który kupiliśmy. Te 18,5 g K2SO4 to około 1/5 kupionej torebki więc po co psuć więcej.

Podczas rozpuszczania w wodzie zwiększa się objętość gotowego roztworu a więc 100 g wody to nie 100 ml nawozu. Nie można stosować zamiennie ml = gram. Stąd powstaje ten moduł kalkulatora.

Będziemy więc robić tak:
- obliczamy ile potrzebujmy objętości nasyconego r-ru K2SO4 aby skomponować nawóz który chcemy (pierwsza od góry pozycja na czerwono),
- przyjmujemy, że ta ilość nasyconego roztworu to ilość wody (pi razy drzwi, wiadomo, że jest to z naddatkiem),
- przygotujemy r-r stężony nawozu w wodzie w temp. 20 C sypiąc do wyliczonej ilości wody tak dużo nawozu, aż się przestanie on rozpuszczać.
- dla pewności i sprawdzenia mamy obliczenia dozowanych makro (czerwona pozycja w zielonej tabelce).

Przykładowo, aby mieć 18,5 g K2SO4 w nasyconym roztworze potrzebujemy około 170 ml stężonego roztworu więc bierzemy 170 ml wody i sypiemy tyle K2SO4 i rozpuszczamy aż się przestanie rozpuszczać.
Teraz odmierzamy tyle stężonego roztworu ile trzeba (choćby te 170) i komponujemy dalej swój cudowny nawóz. Po odmierzeniu żądanej ilości roztworu nasyconego zawsze coś niecoś jeszcze zostanie. Wyrzucić szkoda więc można zrobić inaczej....

Można albo zrobić duuuużo stężonego roztworu i co jakiś czas komponować kolejne porcje nawozu, bądź przeliczyć ilość gotowego nawozu tak, aby zużyć cały roztwór.
Przykładowo weźmiemy 200 ml wody (za dużo) i sypiemy K2SO4 cały czas mieszając, aż nic więcej się nie rozpuści. Na dnie pozostanie biały osad. Teraz można zmierzyć całą objętość nasyconego roztworu - niech będzie to 210 ml i wtedy przeliczyć ilość docelowego nawozu - niech to będzie np. 550 ml (zamiast wcześniejszych 500).

Możliwości koncepcyjne są duże. Nie trzeba korzystać z modułu makro. Tu też będzie można policzyć podstawowe rzeczy do komponowania nawozów Makro. Można nawet nie robić dalej nawozu tylko korzystać z roztworów nasyconych podobnie jak niektórzy dozują stałe proszki łyżeczkami.

P.S. W tym poście większość danych liczbowych jest z kapelusza dla ilustracji zasady działania. Proszę się nie sugerować konkretnymi liczbami. Jestem całkiem trzeźwy więc starałem się pisać zrozumiale, ale jakby ktoś nie zrozumiał idei proszę pytać. Na dniach będziecie mogli testować.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

Pomysł trochę ciężki w realizacji bo żeby uzyskać roztwór nasycony trzeba mieszać "godzinami". Dla przykładu rozpuszczalność cukru w wodzie jest bardzo duża, ale robiąc słabą bimbrownię i tak trzeba się sporo namieszać żeby cukier się rozpuścił. Dla upartych metoda może dobra, ale mniej czasu stracicie znajdując wagę za 30 zł na alledrogo i chętnych do zakupów kolegów.
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Pomysł jak pomysł :P Zawsze znajdą się zwolennicy i malkontenci :D
Nie każdy jednak musi mieszać i czekać aż się rozpuści w danej temperaturze. To nawet odradzam. Podczas rozpuszczania się pochłaniane jest ciepło i temperatura potrafi spaść nawet w okolice zera, gdzie jak wiadomo rozpuszczalność jest mniejsza (dotyczy to np. KNO3, NH4NO3, MgSO4). Cukier we wrzątku też się szybciej rozpuszcza więc przy robieniu bimbrowni nie rozumiem jak można mieszać godzinami... :P (chyba, że ktoś lubi się umartwiać).

W tabelce są rozpuszczalności w różnych temperaturach więc można rozpuścić więcej w wyższej temperaturze a po oziębieniu wytrącą się kryształy - mamy wtedy roztwór nasycony. I tę drogę proponuję. Można też odstawić roztwór na kilka dni co jakiś czas "wstrząsając butelką". Przypuszczam, że nie jest to jakoś bardzo męczące nie trzeba:
Zaku pisze:mieszać "godzinami..."
A po zrobieniu np. litra roztworu nasyconego jednak wygodniej odmierza się objętość co jakiś czas niż waży, nawet gdy ma się wagę. Oczywiście ma to wadę, że wytrącające się kryształy też czasem przeszkadzają, np. przy nabieraniu koncentratu strzykawką, nie mówiąc już o wyglądzie pojemnika obrośniętego kryształami.

Moduł kalkulatora można też wykorzystać do obliczeń przy oczyszczaniu soli podczas rekrystalizacji. No i są rozpuszczalności więc bez szukania mamy w jednym miejscu jak stężony roztwór możemy zrobić.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

zulix pisze:A po zrobieniu np. litra roztworu nasyconego jednak wygodniej odmierza się objętość co jakiś czas niż waży,...
Chodziło mi o to że ciężko jest uzyskać roztwór nasycony, bo nie ma pewności że mieszając chwilę dłużej coś jeszcze się nie rozpuści, a chyba im bardziej roztwór nasycony tym wolniej kolejne porcje substancji się rozpuszczają? Można rozpuszczać w gorącej wodzie, ale wtedy zrobi się dużo kryształów o których pisałeś wyżej.

Bimbrowni nie robię na wrzątku, bo drożdże nie lubią jak mają za ciepło :P
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Zaku pisze:Bimbrowni nie robię na wrzątku, bo drożdże nie lubią jak mają za ciepło
Ale syrop można zrobić :P

Tak czy siak jest to jakaś alternatywa dla tych wszystkich, co nie chcą mimo wszystko kupować wagi. Możliwe błędy, np. związane z inną o 2-3 stopnie temperaturą i możliwość nie uzyskania całkowicie nasyconego roztworu nie mają znaczenia. Błędy w granicach nawet 10% są nieistotne przy nawożeniu. Inaczej odmierzanie łyżeczkami byłoby całkowitą herezją :)
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Trochę posiedziałem i dopracowałem 2 moduły, które są nowe w kalku. Przy okazji usunąłem drobne błędy w poprzednich Makro, Mikro a w ogrodniczych zmieniłem z podawania mg na g (wygodniejsze - 3 zera mniej do pisania). Starałem się wywalić wszystkie zablokowane komórki, które nie są ważne, abyście mogli sobie coś "policzyć na boku". jak się pomyliłem i coś znowu zablokowałem to proszę o sygnał.

1. Moduł "rozpuszczalność". Omawiałem wyżej więc teraz tylko ekran jak to wygląda działające:
Obrazek
2. Moduł eksperymentalny do liczenia ilości węgla z substytutów CO2:
Obrazek
teraz już każdy będzie mógł robić własne testy :D - tylko ostrożnie - szkoda ryb :P
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Pytanie do autora kalkulatora Zulixa .
http://podforak.rzeszow.pl/upload/Dok1.doc

Pozycja zaznaczona na czerwono czy przypadkiem nie powinno być napisane "Dodatek rozcieńczonego nawozu" ? Bo skoro dodajemy 50 ml stężonego KNO3 w ilości 13,9g do 450 ml wody i dozujemy w ilości 10 ml to wyjdzie nam 11,97 NO3 , a to nie nie jest stężenie nasycone w tej ilości wody , czy dobrze rozumuję?
Dodatkowo zauważyłem rozbieżność w wyliczeniach, pewnie nieistotna bo na 2 miejscu po przecinku, pomiędzy zeszytem rozpuszczanie a macro, czy dobrze to interpretuje. Przyznaje że z chemii jestem noga do kwadratu.
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

onem pisze:powinno być napisane "Dodatek rozcieńczonego nawozu" ?
Tak właśnie być powinno - poprawię przy okazji.
onem pisze:...zauważyłem rozbieżność w wyliczeniach, pewnie nieistotna bo na 2 miejscu po przecinku
Przy obliczaniu stężeń w zakłądce "makro" korzysta się z mas molowych, które są w miarę dokładne. Stąd, abstrahując od sensu korzystania z dokładnych wyników, te są lepsze. W zakładce "rozpuszczanie" następuje nawarstwianie się błędów pomiarowych i rzeczywiście może wyjść pewne odstępstwo od poprzednich wyników. Dokładność tzw. pomiarów technicznych wpływa niestety na wyniki obliczeń. Tym większy jest błąd im więcej operacji matematycznych się zrobiło. Wiedząc o tym masy substancji o pewnej objętości podawane są z dokładnością do 1 miejsca po przecinku. W kolejnej pozycji, tj. w pozycji "mg/l" zdecydowałem się jednak zaokrąglać do 2 miejsc po przecinku aby przy małych wartościach (fosfor) były wiarygodne wyniki a więc aby wyróżnić np. 0,051 od 0,149 (oba zaokrąglają się do 0,1). Przy liczbach jak u ciebie - 11,97 ta druga po przecinku jest w zasadzie losowa.
Mógłbym pokombinować coś z tzw. "cyframi znaczącymi" aby precyzować dokładność wyniku, ale wydaje mi się to mało potrzebne. Tak dociekliwych osób jak ty jest znikoma liczba :)
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Tak dociekliwych osób jak ty jest znikoma liczba :)[/quote]j
Sorry za cierpliwość. Uwierz mi nie jestem taki dokładny . Ale znam takich co ważą do 2 miejsca po przecinku. Poprostu rzuciło mi się w oczy i spytałem .
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

onem pisze:Ale znam takich co ważą do 2 miejsca po przecinku
Ja też znam.. Znam też takich co nawożą substancją cz.d.a. co w porównaniu do jakości "cz." daje różnicę rzędu 0,5-1%. Co ciekawe nie są konsekwentni bo nie mierzą objętości wody w akwarium (powinni to robić precyzyjnie) tylko przyjmują "na pałę". Nawozy odmierzają też strzykawką lub menzurką (dokładność do 5%) i wszystko zwalają na to, że są precyzyjni. No, ale trzeba odróżnić działania sensowne i bezsensowne :) Te o których piszemy, tj.nadmierne dbanie o dokładność ważenia przy popełnianiu grubych błędów w innych miejscach, są raczej bezsensowne.

Nadmierni pedanci stężenia i tak mają nie takie sobie policzyli, ale im nie przegadasz :)
Laboratorium to laboratorium a akwarium to akwarium :) Zawsze mówię, że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu". I pozostawmy to takim jakim jest :)
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

Ponownie chciałbym prosić o wyjaśnienie. Czy w kalkulatorze saletra potasowa KNO3 ma taki skład;
NO3 13,5%(m/m)
K 38%(m/m)
K2O 45%(m/m)
Pytam bo jak używam kalkulatora procentowego to wychodzą mi inne dawki a jak stosuje w kalkulatorze opcje bezpośrednią KNO3 to wychodzi mi coś innego. Z czego to wynika? Czy coś błędnie wpisuję?
Jak pisałem wyżej nie jestem chemikiem a i matma raczej używana jest na poziomie 2+2 więc problemów wiele. ;)
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

onem z jakie zakładki te % wziąłeś? Nie widze tego u siebie ;[
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Awatar użytkownika
DarekP
Posty: 220
Rejestracja: 19 paź 2009, 12:50
Imię: DAREK
Lokalizacja: WYSOKA -ŁAŃCUT
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: DarekP »

W załączniku widać różnice. Nawet w Zulixowym kalku wychodzą inne wartości azotu.Prawdopodobnie błędnie wpisuję jednostki dla tego proszę o wyjaśnienie. Ten kalkulator z holenderskich też ma inne jednostki niż na moim opakowaniu saletry rolniczej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nawożenie roślin”