Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Zwalczanie glonów kwaskiem cytrynowym.

Rośliny i glony to "naczynia połączone". Jak je pielęgnować (usuwać). Ciekawostki...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Łoren
Posty: 2110
Rejestracja: 16 lis 2009, 14:24
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne
Akwarium: 50L 500l start
Płeć:
Wiek: 54
Kontakt:

Zwalczanie glonów kwaskiem cytrynowym.

Post autor: Łoren »

Ponieważ często pojawiają się pytania jak zwalczyć glony opiszę tu moje doświadczenia w walce z glonami przy pomocy kwasku cytrynowego.Kwasek działa praktycznie na wszystkie glony ale działa tez na rośliny które chcemy oczyścić z glonów i nie każda z nich przetrwała taką terapię :) Być może rozwiązaniem byłoby zastosowanie innego stężenia.Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to niech się dopisuje w wątku.
przepis na roztwór kwasku cytrynowego:
1 opakowanie kwasku 20g rozpuszczamy w 2 litrach wody
rośliny które przetrwały bez szwanku moczenie 2 godziny w takim roztworze:
Anubias - moczyłem kilka różnych odmian
Microzoria - również kilka odmian żadna nie ucierpiała
Hediotis salzmani -
Paproć bolbitis heudelotii
Heterantera paskowana
terapii 2 godzinnej nie przetrwała ludwigia repens - liście poskręcane- po posadzeniu w tydzien odpadły stare liscie ale wypuściła boczne pędy.
limnofilia wodna nie przeżyła .
moczenie 1godzinę w takim roztworze przetrwała
Bacopa Carolina
Kryptokoryna Wendta odmiana brązowa
Glony którymi były pokryte w/w rosliny to krasnorosty zielenice ,zielone glony punktowe, takie glony nitkowate na obrzeżach liści .Odpadły tez okrzemki - wszystkie roślinki po kilku dniach wyglądały super. Nie zostały uszkodzone nawet młode rozwijające sie liście.
Piszę tu zwalczaniu glonów, nie mniej jednak należy pamiętać o tym, że zwalczamy jedynie skutki a nie przyczynę .
Łoren akwarystyka to choroba postępująca:)
Łoren
Posty: 2110
Rejestracja: 16 lis 2009, 14:24
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne
Akwarium: 50L 500l start
Płeć:
Wiek: 54
Kontakt:

Post autor: Łoren »

Dodaję do mojego tematu doświadczenie kolegi mtrusiek który walczył z gonem Compsopogon przy pomocy kwasku cytrynowego http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0
Łoren akwarystyka to choroba postępująca:)
Awatar użytkownika
piter1991
Posty: 159
Rejestracja: 08 mar 2010, 17:22
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 32

Post autor: piter1991 »

chciałem spytać czy po takiej kąpieli trzeba glony zetrzeć czy normalnie włożyć do akwarium i same odpadną . bo moczę już 2 raz i wg mnie nic nie schodzi

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
piter1991
Posty: 159
Rejestracja: 08 mar 2010, 17:22
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 32

Post autor: piter1991 »

wykąpać rośliny jeszcze raz w kwasku czy próbować zetrzeć glony?
Awatar użytkownika
motylek
Posty: 862
Rejestracja: 26 cze 2013, 7:06
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 10L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: motylek »

Glony powinny nabrać koloru "różowatego" i same zejść z roślin po włożeniu do akwa.
Awatar użytkownika
roton
Posty: 265
Rejestracja: 13 sie 2014, 10:13
Imię: Robert
Lokalizacja: Przeworsk
Akwarium: 300 + 112 + 25
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: roton »

Moje przygody z kwaskiem kiedyś tam...większość roślin spalonych mimo małego stężenia i krótkiego czasu moczenia. Przetrwało tylko kilka mocnych gatunków z czego połowa padła po tygodniu mimo że wydawało się że wytrzymała moczenie. Wg mnie na glony zielone najlepszy już Algin Pond i dawkowanie zgodnie z zaleceniem producenta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O roślinach i glonach”