W mieszkaniu remont i przeprowadzki - zatem akwarium idzie do sypialni i... maleje do 144 litrów tak wyglądało po 4 dniach...
Przez następny tydzień męczyły go sinice , mimo kilku prób usunięcia ich kwasem borowym i borasolem (to samo , ale myślałem że substancja się zestarzała i nie działa - więc po tygodniu - czyli czasie gdy powinny całkiem zniknąć , a one w najlepsze bąbelkowały - podałem 200ml jednego dnia i 3x100ml drugiego - nie pomogło), dziś rozpuściłem kapsułki polecone przez Piotra Baszuckiego (Cyanobacteria killer [kapsułka] - preparat na sinice) i wlałem po mechanicznym usunięciu osadów i podmianie wody. Ma skutkować w ciągu 48godzin. Zrobię zdjęcia.