Moderator: Administracja
Przy ilościach soli, które są sypane na drogi w ziemie to jest to praktycznie "wypalenie" korzeni roślin stężonymi roztworami. I dla nas kąpiel w morzach nie jest zbyt dobra - powinno się po niej spłukiwać wodą słodką.oldmike pisze:Dobrym przykładem jest usychanie drzew koło drogi. Nadmiary soli to powodują.
Wszystko co poniżej to moim zdaniem.zulix pisze:Pobieranie "luksusowe" jest dowiedzione i to zarówno w przypadku roślin lądowych jaki wodnych. Każdy organizm mający braki czegoś później gdy ma tego nadmiar próbuje rekompensować straty i najeść się do syta....
I niesłusznie. Nasz kolega oldmike próbuje odkryć pewne zależności powodujące niedobre zachowanie się roślin, ale aby było jak najmniej zakłócaczy prowadził badania na gołym żwirku, przy prawie głodowych racjach nawozów (po to aby zobaczyć różnicę jak się coś zmieni).JaroGL pisze:Powiem szczerze, że troche sie zdołowałem po przeczytaniu tego wątku...
Dlatego nie przejmowałbym się aż tak bardzo tym tematem czy wnioskami wysnutymi tutaj. Po prostu są i będą sytuacje w których rośliny zachowają się niewdzięcznie. Według mnie w ogóle trudno jest ustalić idealne warunki dla wszystkich gatunków równocześnie. Podobnie z nawożeniem. To co dla jednych będzie minimum dla drugich może być już trujące.JaroGL pisze:...z jakiegoś bliżej nie znanego powodu rośliny może trafić szlag.
Na pewno masz dużo racji. Raczej większość wypraktykowała, że nagłe zmiany wartości parametrów wody mogą się źle skończyć. Sporo osób ma piękne rośliny mimo braku podmian co wydaje się być aksjomatem standardowo prowadzonego akwarium.manekin13 pisze:Mi chodzi o...
Ale odwrotnie już tak często jest.manekin13 pisze: Nie ma tak, ze plynie sobie woda o stezeniu 5ppm NO3 a za 15 minut 20ppm NO3
Podmiana może być porównana do ulewy gdzie w tropikach stopień podmiany jest wielokrotnie większy niż u nas. Zmiany pH, kH, gH dużo istotniejsze niż u nas.manekin13 pisze:W trakcie podmiany i dodania dawki nawozu...