Zrobiłem szablon w kalkulatorze do obliczenia dozowania nawozów ogrodniczych (uwaga - nie wszystkie obliczenia działają a tych co działają w ogóle nie sprawdzałem - więc może liczyć totalne bzdury).
Chodzi mi o opinię, czy zrobiłem dobry szablon do obliczeń. Pooglądajcie i napiszcie co jest potrzebne/niepotrzebne, o czym zapomniałem itd. Na razie wpisałem (do testów) zawartości minerałów z butelki Florovitu. Coś tam liczy, ale co to jeszcze nie wiem. Jeżeli by liczyło "jako tako" to widać znaczną przewagę makro nad mikro a więc pewnie nie da się zastosować tego nawozu zamiast mikro (o co mi osobiście chodziło).
Wyjaśnienia co do "formy amidowej" azotu. Jest to po prostu mocznik (jak komuś braknie tej formy w akwarium to już wie co zrobić
Forma amidowa jest przetwarzana przez bakterie do amoniaku a potem już leci w cyklu azotowym. Stąd nie jest to tak "trujący" dodatek jak np. amoniaku. Amoniak uwalnia się z formy amidowej w czasie. Oczywiście mocznik też jest trujący w nadmiarze.
A jak się pomyliłem z szacunkami zalecanych stężeń (tu szczególna prośba do kolegi
spider72 to prosiłbym też o korektę.
Piszcie więc jak widzicie taki pomysł który zrobiłem. Robiłem to w Open Office i skonwertowałem do Microsoft Office więc może coś być źle wyświetlane - skorygujcie wtedy.
Link do pobrania w wątku o kalkulatorze:
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?p=71
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).