Właśnie miałem pytać jak ze źródłem węgla, bo nic nie był napisane na ten temat w pierwszym poście, a światełka już trochę jest. Ale czytam ostatni post i widzę, że jednak jest Carbo.
Zdarza się pomylić pojemniki. Np. kiedyś u siebie z rozpędu, jeszcze na wpół przytomny, bo wczesne godziny poranne, i wlałem intermagu za dużo. Tylko że w moim przypadku to było niegroźne, podmianka i po sprawie. Dlatego teraz leję przed zgaszeniem światła na noc, a jak zapomnę to rano
Nawet jak już światło zgaśnie, co często zapomnę wlać, to leję po zgaszeniu i też nie widzę większej różnicy.
Jeśli chodzi o akwa, to jestem pełen uznania za wyczucie aranżacyjne, no i moje ulubione skalarki
Też bym chciał, ale litraż nie pozwala na to.
Piękny zbiornik.