Odświeżam temat.
Restart akwa był nieunikniony wszystko zgniło no może nie wszystko korzeń został
Dnia 5 grudnia zalałem ponownie akwarium z tym, że zaszło kilka drobnych zmian
Akwa standardowo jak w opisie 54l
Podłoże Ada Amazonia 9l
Światło 3x15W (6500K Juwel day lite, 8000K Juwel colour, 10000K aquastar)- o 11 wł się 2x15W o 13 zapala się trzecie 15w TO trzecie gaśnie o 18 zaś te pierwsze dwie co wł się o 11 gasną o 20.
Nawożenie na razie co2+carbo 1ml+ Potas(K2SO4) 2,5ppm dziennie.
Przymierzam się do dawkowania step2 ale to dopiero od 2-3 tygodni jak zauważę blade liście.
Woda ro+mineralizator jbl aquadur zalanie akwa (kh-8, gh-15)
Po 24h woda w akwa miała parametry (kh-3, gh-8 ph-6, NO3-0- co ciekawa gdyż każdy pisze że na starcie jest sporo NO3 a u mnie do tej pory jest 0)
Podmiany przez pierwszy tydzień robię co dwa dni 25l.
Jak narazie brak glona no ale spokojnie to dopiero są 3 dni:D ale mogę powiedzieć, że większość roślin puszcza w podłoże korzonki.
Fotka! z zalania na początku niezła gnojówa się w akwa zrobiła jak zalewałem a fotka jest jak akwa wyglądało po 1h.
Dwie kolejne focie to z wczoraj wieczora. A! i na drugi dzień po zalaniu woda MEGA kryształ jak i do tej pory.
Zdjęcia mega lipne bo robione telefonem.