Porady bardzo dobre ale o rok spóźnione. Powoli dojdę do dnia dzisiejszego i wtedy będzie co doradzać żeby ulepszyć dzień dzisiejszy.
Światło świeciło w kratkę z powodu ciągłych prac konstrukcyjnych, błędów ludzkich w zapalaniu i gaszeniu, po drodze były awarie stateczników (nic dziwnego bo jak używane to i mają prawo paść) i pojawił się zegar do sterowania oświetleniem (za ile i dokładnie kiedy to było to nie powiem).
ps. jak były i cyjano i brązowe to co wtedy? biorąc pod uwagę koszty i jak najmniej chemii, z jednej strony podmiany dla zbicia si02 a z drugiej nie robić bo jest cyjano
05.10.2012
dostałem makroglona
i jak widać glony przeszły już w etap falujących łąk
prze kolejne dni następowały gwałtowne ruchy - co przy akwarium morskim tylko szkodzi a nic nie pomaga i pokazuje jak mało wiedzy prowadzi do błędów, to jest etap najgorszy kiedy zaczynamy coś rozumieć z opisów na forach morskich i wydaje nam się że już wszystko wiemy
1. zacząłem dodawać carbo2.5% mając nadzieje na polepszenie dla makroglona a pogorszenie dla glonów (około 1-2ml/dziennie)
co prawda po 3 dniach grzybek sobie ładnie rósł
jednak po kolejnych robił się coraz gorszy i carbo poszło w odstawkę co tylko wyszło na zdrowie systemowi (pewnie sprawdza się w większych systemach i w innych dawkach)
2. ponieważ kolejne testy pokazywały że kh spada do 7.6 to rozrobiłem wodorowęglan sodu i zacząłem go podnosić, w sumie to tak podniosłem do około 10 w ciągu 2 tygodni
9.10.2012
posklejałem panel boczny, wylądowała w nim grzałka, filtr i okazało się że pompa za mocna a powrót za słaby i następowały potem kolejne przeróbki
20.10.2012 go skończyłem
filtr pompował wodę do akwarium a z niego wracała z powrotem odwróconą U rurką
w tym czasie poziom magnezu doszedł do poziomu 2000 a ponieważ się skończył to już więcej go nie podnosiłem i powoli będzie spadał jego poziom przez kolejne tygodnie
podmiany cały czas robione co tydzień po 10%
21.11.2012
zakupiłem składniki niezbędne do skompletowania porządnego analitycznego testowania wody
mniej więcej takiego
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=16271
na szkło i odczynniki w sklepie wydałem 62zł
na szkło i odczynniki używane 45 zł - więc za 107 zł miałem test który przewyższał dokładnością testy firmowe po 40 zł za paczkę zazwyczaj 50 testów (a dla 3 parametrów trzeba było mięc 3 testy)
można w odpowiednim wątku na forum poczytać o metodzie analitycznej i jej dopracowaniu dla naszych potrzeb przez kolegę Zulixa
parametry: d=1022, KH=12,6, Mg=2044, Ca=370
27.11.2011
ponieważ brzęczenie odpieniacza mnie denerwował to zdecydowałem się zrobić w panelu "plenum" dla usuwania nadmiaru azotu z systemu, oraz jednocześnie samo-regulowaniu parametrów
do tego potrzebny był piasek aragonitowy i z braku innej możliwości kupiłem worek żywego piasku 9kg za 90 zł, (około połowy odsprzedałem potem więc ostatecznie kosztował mnie 40-50zł)
1 kg wsypałem do akwarium a 3kg do panelu od teraz nazywanego plenum
Plenum: od dołu posiada 2,5 cm kratki plastikowej dla zapewnienia przestrzeni dla wody, potem 3,5 cm muszli z morza azowskiego (dla zrobienia warstwy o grubszej strukturze) oraz 7cm piasku aragonitowego (0,5-1,7mm)
taki zestaw miał teoretycznie zapewnić na dole strefę beztlenową gdzie NO3 jest rozkładane do azotu gazowego znika z systemu, równocześnie umożliwić powolny ruch wody i przenikanie NO3 na sam dół, piasek aragonitowy powinien się powoli rozpuszczać i oddawać do wody mg, ca i węglany (z prędkością zależną od pH i KH)
28.11.2012
woda była już czysta, do oświetlenia zamontowałem nowe stateczniki (ze świetlówek lepszych firm) i od tego czasu nie było już problemów z oświetleniem
przez kolejny miesiąc trwały jeszcze ruchy z regulowaniem parametrów i dodawaniem sody i wapnia
20.12.2012
makroglon się rozrastał a glony jakby straciły impet
ale do zakończenia dojrzewania i zniknięcia glonów jeszcze była daleka droga...
Już czekam na kolejny wpis
