Cześć. Widziałem że wykupiłeś też chłopaka z Bielska. Jak Ci już będą odpadać korale pod własnym ciężarem to chętnie bym przygarnął jakieś ładne odmiany.
Na szczęście skończyło się na strachu. Po pierwsze błąd pomiarowy na fotometrze i myślałem że PO4 mam 0,16 a po drugie KH spadło do 6,1 w ciągu kilku dni. Doszło kilka szczepek od Sewera i teraz jeszcze tylko 2 lata i będę mógł się cieszyć z pięknych korali
Masakra z tym tempem wzrostu.
Poprzekładałem trochę korale bo u mnie to nie problem jest ich niewiele, wszystko rośnie, wzrosło zapotrzebowanie na balinga więc jest ok. Parametry znowu zera. Fotometr PO4-0,00 i NO3-0. I znowu mam chyba problem z niestabilnym PH bo wieczorem zaczyna sie problem z klarownością wody i chyba mi wybija Ca lub coś takiego. Zacząłem ogarniać temat i skończyło się na wniosku ze muszę zmienić ten piach i chyba na ARAgonit ten grubszy żeby mi również on nie pylił. Ma właściwosci stabilizujące, zastanawiam się też nad tym wkładem KNOPA lith coś tam bo też stabilizuje PH, a kiedyś był taki wkład z Preisa też lith?coś ale nie mogę go znaleźć. Czasem tez zastanawiam się dlaczego w profesjonalnych hodowlach podają tlen do wody pomimo posiadania odpieniaczy?
Pytanie jak u Ciebie z tym PH. I z resztą też. Jak po zmianie kamieni?