Plywa w tym malym obok duzego wystawowego akwa, tez nitek sie nie moge pozbyc, Patyki sie trzymaja, kolorki sa no i narazie nic nie leci, ba nawet wszystkie acry polipuja co mnie milo zaskoczylo.
Zwiekszylem ballinga ale teraz chyba za wysoko Mg znowu, musze zrobic kolejny pomiar bo mi sie wydaje ze przy tamtym cos pomieszalem.
Sol napewno zmienie na jakas bogatsza, ATI sie skonczyla jeszcze przy zasalaniu, teraz jade na IO, zostalo ze 3-4 kilo wiec narazie musze sie wstrzymac plus dopiero co wczoraj kupilem wyprawke dla corki wiec jestem troche pod kreska
Wyskakuja mi masowo glony wapienne, usuwac czy zostawic?