jaciek, im szersze tym lepsze, głębia itp, tyle że przy 65cm jak sobie widzisz grzebanie na końcu w akwa ?? z doświetleniem dna też będziesz miał problemy. Co do szerokości, 35 cm po każdej stronie to nie dużo, i będziesz musiał na "deskorolkach" (deski z kólkami obrotowymi) to ustawiać i wwieźć (kolega tak robił)
bo nie złamiesz akwa i ciężko będzie wnieść w 4 osoby, bo 35cm na stronę to malutko. Wymiar robi wrażenie.
Co do mikro pęknięć
to moje zdanie jest dość dziwne i pozostawię je dla siebie.
Przemek nie będzie tego wiózł na podłodze w żuku (jak ja ostanio) tylko na jakiejś gąbce lub styropianie, na pewno będzie wystarczająca amortyzacja. A akwarium przy wnoszeniu, stawianiu, przesuwaniu itp jest bardziej narażone na te mikropęknięcia, mi się jeszcze nie udało
po za tym Przemek chyba daje jakąś gwarancję a mikropęknięcia nie wyjdą po 2 latach
Nie namawiam Cię na wyroby Przemka, sam musisz wybrać dostawce. On robi nie drogo i dobrze, nie jedna osoba mi go polecała
Ale może niech inni się wypowiedzą, bo wiele opinii i doświadczeń może się tu przydać