Uh trochę mnie nie było tutaj tak więc mała aktualizacja.
Zuzia dostała buta z akwa (pływa w wrocławskim zoo) za konsumpcję dwóch kolejnych doktorków, być może cierpiała na jakieś dolegliwości wewnętrzne jednakże za drogo to wychodziło
Doszło troszkę nowych zwierzaków:
"Czykwa od czmieli"
Dosyć spora crispa kupiona na zb
Babka Valenciennea puellaris, bardzo ciekawy osobnik: po przerobieniu dna zbiornika na krajobraz księżycowy zajęła się budową bunkra. Po wykopaniu jamy pod skałą zaczęła ściągać do niego wszystko co nie było przybite gwoździami, łącznie z krabami, ślimakami etc. Parę razy zdemontowała termometr i oczywiście zatachała go do bunkra. Niestety skończyła jako chips popełniając w nocy samobójstwo przez wysuszenie
Babka: Stonogobiops nematodes, w skrócie ZŁBPDP (żółtołepkowobrązowopaskowodługopłetwekowa)
I komplet babek w zbiorniku:
Kolejny zawodnik to Halichoeres chloropterus (ksywa Chlorek), zdjęcia niestety nie posiadam gdyż wierci się to niemiłosiernie. Rybka wykazuje dosyć ciekawe zachowanie w temacie pożywienia, potrafi wciągnąć ślimaka lub sporą krewetkę za pomocą metod powszechnie uznawanych za dresiarskie: łapie delikwenta i zaczyna nim naparzać o ściany lub skałę aż ów zmieni się w kawałki nadające się do konsumpcji...