U mnie (tyle, że w roślinnym) zeolit działał jakiś miesiąc, zabierał dużo NO3 i musiałem uzupełniać. Nie ruszałem kubełka. Później nagle ni z tego ni z owego No3 skoczyło z 10-15 na 60, mniemam że właśnie zeolit przestał działać i wypier..dzielił wszystko z powrotem do akwarium. Uważam że do roślinnego zeolit się nie nadaje. W malawi wydaje mi się, że warto wymieniać co miesiąc, bo tam nie ma co zżerać No3.
ALe w morskim powstałe bakterie usuwa odpieniacz, w malawi tego nie zastosujesz. Więc jak wy myślisz sposób usuwania to można wodkę stosowac. Jednak lepsza jest hydroponika, możesz też z morskiego odmałpowac różnego rodzaju hodowle alg, glonów itd..
nie ni ja z alkoholem poważnie można o tym poczytać, wiem ze bardziej w morskim niż w słodkim. co do redukcji to wyłapanie tego wiąże się z cała reorganizacja akwarium wiec na razie odpuściłem. Szukam natomiast sposobu by pozbyć się z kamieni ciemnego glona i z szyb bocznych, bo mocno to zarosło.
gapa pisze:Pablo, jak masz problem z nadmiarem alkoholu(znaczy w barku/szafce), to ja tez jestem z Nowego Sącza można to jakoś pogodzić :D
Chwalmy Pana ktoś z N. Sącza i akwarysta już traciłem nadzieje,
Witam cie kolego serdecznie i licze na spotkanie za tem.
Może wiesz o jakimś forum ? Nowosądeckim - gdzie sie gromadzą tutejsi akwamaniacy?
Pozdrawiam i licze na kontakt
No niestety co do forum nowosądeckiego to nic mi za bardzo nie wiadomo, a co do akwarystów w sączu, to jest kilku, niestety większość nie korzysta z żadnych forów.
Twoje Malawi jest świetne, za jakiś czas będe stawiał tanganike 250L (baniak i sprzęt już jest) to w razie problemów zgłoszę się po dorade
Jasne kolego możesz mnie odwiedzić, zapraszam, obecnie mam przerybienie bo to sie niemiłosiernie mnoży wiec oddam ci kilka ryb za free jak chcesz. Tak czy inaczej chciałbym sie spotkać i powymieniać doświadczeniem, pozdrawiam